Oceń
Pogoda nas nie oszczędza. Mamy środek lata, ale najwyraźniej aura postanowiła przestać być dla ludzi łaskawa. W całej Polsce ogłaszane są ostateczne alerty. Dziś zdecydowanie najistotniejsze będzie zadbanie o swoje bezpieczeństwo.
Pogoda w Polsce przechodzi absolutne załamanie. Alert RBC przed ulewami to nasza codzienna wiadomość. Obywatele kraju mają teraz jeden podstawowy obowiązek - uważać na siebie i nie dać się zmianom atmosferycznym.
Pogoda: Ostateczny alert RBC w kraju
Ostateczne ostrzeżenia to jedyne, co teraz mogą zrobić rządzący. Ostrzeżenia IMGW i alert RBC skierowano w czwartek do mieszkańców dwóch województw: śląskiego i części małopolskiego. Jest to o tyle istotne, że intensywne ulewy mogą spowodować podtopienia i gwałtowne wzrosty poziomu wód w rzekach.
Ostrzeżenie, którym mowa, pojawiło się też w internecie, na stronie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. Warto pamiętać, że taka sytuacja pogodowa może spowodować wiele niebezpiecznych dla nas wszystkich zjawisk.
Uwaga! Po południu, w nocy i jutro rano (5/6.08) ulewny deszcz i burze. Możliwe wezbrania rzek. Przygotuj się na ew. podtopienia. Śledź komunikaty pogodowe
- brzmi treść alertu RBC, który pojawia się dziś na telefonach większości Polaków.
Według informacji, które ma w posiadaniu IMGW może spaść nawet od 40 mm do 60 mm, a miejscami aż 80 mm deszczu. Instytut wydał rano ostrzeżenia, od pierwszego do trzeciego stopnia. Najgroźniej będzie na Podkarpaciu i we wschodniej Małopolsce, gdzie obowiązują "deszczowe" alerty najwyższego, trzeciego stopnia.
Jakby tego było mało, takim zjawiskom towarzyszyć będą burze z porywami wiatru do 80 km/h, które wystąpią głównie w ciągu dnia. Całkiem prawdopodobne są również lokalne opady gradu. Alert trzeciego stopnia obowiązuje od czwartku od godziny 15 do piątku do godz. 10.
Uważajcie na siebie!
Oceń artykuł