Oceń
Poniedziałek przyniesie nam pogodową apokalipsę. Nie zabierajcie parasolów - wiatr i tak je połamie. Jeśli możecie, po prostu zostańcie w domach. Idą nawałnice.
Rankiem w poniedziałek mieszkańcy wielu regionów Polski otrzymali na telefony ostrzeżenie z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa. "Uwaga! Dziś (13.06) burze z gradem i silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Zabezpiecz rzeczy, które może porwać wiatr" - brzmiały rządowe SMS-y. Sprawdzamy, co ma się dziać w ten felerny, pochmurny poniedziałek i czy rzeczywiście zagrożenie jest tak duże, jak zwiastuje alert RCB.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzeżenia przed silnymi burzami i wiatrem rozesłało do mieszkańców aż 12 polskich województw. Nie tylko oni zwiastują niebezpieczną pogodę. Ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia wydał w poniedziałek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Wedle ich prognoz w części kraju przejdą nawet nawałnice!
Nawałnice z gradem i wiatrem do 100km/h
Czasem poniedziałki okazują się wybitnie ciężkie do zniesienia. To nie tylko poweekendowa niemoc i niechęć, ale także niesprzyjająca powrotom do życia pogoda. Jak dzisiaj. A dziś będzie nie tylko szaro i sennie, ale też niebezpiecznie.
Szczególnie zagrożeni mają być mieszkańcy pasa centralnego i wschodniego, od północy po południe kraju. Tu w poniedziałek obowiązuje alert pogodowy podwyższonego, drugiego stopnia. IMGW ostrzega przed silnymi burzami, którym towarzyszyć będą duże opady deszczu i silne porywy wiatru. Możliwe są także opady gradu. Jak podaje IMGW, w miejscach tych spaść może nawet 20-30 mm deszczu, a miejscami nawet do 40 mm. Wiatr wiał będzie z kolei w porywach nawet do 90-100 kilometrów na godzinę!
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał także ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami i gradem. Obowiązują w pasie centralno-zachodnim, od Pomorza po Dolny Śląsk (województwa pomorskie, kujawsko-pomorskie, opolskie i część dolnośląskiego, wielkopolskiego i zachodniopomorskiego). Tu przewidywane są opady deszczu do maksymalnie 25 mm i porywy wiatru do 80 km/h.
Oceń artykuł

