Oceń
Jakie macie plany na weekend? Takie aktywności jak grill, pływanie w jeziorze, czy wycieczki górskie lepiej przełożyć, bo prognoza pogody przypomina zwiastun horroru. Pogoda w Polsce spuści nam ostre lanie!
Nie ma żartów, prognoza pogody na weekend brzmi bardzo groźnie. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed burzami, które będą nas dręczyć w sobotę i niedzielę. Najstraszniej będzie na wschodzie Polski, gdzie spodziewane są trąby powietrzne.
Pogodowy dramat ruszył już w piątek, a niemal w całej Polsce obowiązują alerty pogodowe. Meteorolodzy ostrzegają, by uważać na intensywne burze, grad i ulewne deszcze. Burze będą trwać także w nocy.
Polska będzie pod wpływem niżu, którego ośrodek powoli przemieszczać będzie się znad centralnej Polski na północ kraju. Pozostaniemy w ciepłej i wilgotnej polarnej masie powietrza. Jedynie nad południowy zachód zacznie napływać nieco chłodniejsze powietrze polarne morskie – podaje IMGW.
Pogoda w sobotę
W sobotę ośrodek niżu przemieści się w kierunku Bałtyku, a nad kraj napłyną chłodniejsze powietrze polarne morskie. Będzie pochmurnie i prognozy zapowiadają burze, szczególnie na Pomorzu Wschodnim. Prognozy dla województwa mazowieckiego, łódzkiego i lubelskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego przewidują wiatr wiejący z prędkością 90 kilometrów na godzinę. W drugiej połowie nocy na północy i zachodzie miejscami pojawiają się mgły ograniczające widzialność do 200 metrów.
W czasie burz porywy wiatru do 90 km/h, na północnym wschodzie do 100 km/h. Na szczytach Tatr porywy wiatru do 80 km/h – pisze pogodynka.pl
Media takie jak RMF24.pl ostrzegają, że spodziewane są takie ekstremalne zjawiska pogodowe jak grad o średnicy 3 centymetrów oraz nawet trąby powietrzne.
Pogoda w niedzielę
Niedziela nie przyniesie niespodzianek, dalej będzie deszczowo, pochmurnie i niebezpiecznie. Hydrolodzy ostrzegają przed agresywnymi burzami, głównie we wschodniej części kraju. W czasie burz spodziewane są grad oraz intensywne opady deszczu, a w strefie brzegowej Morza Bałtyckiego miejscami mgły ograniczające widzialność do 300 metrów.
Polska znajdzie się na skraju niżu znad południowo-wschodniej Europy, zachodnia część kraju znajdzie się pod wpływem klina wyżu znad zachodniej Europy. Oddziaływać będzie jeszcze strefa frontu atmosferycznego, rozdzielająca chłodniejsze powietrze na zachodzie, od ciepłego i wilgotnego na wschodzie – IMGW podaje pogodę na niedzielę.
Oceń artykuł

