Oceń
Prognoza pogody na weekend nie jest optymistyczna dla osób, które mają dosyć zimy. Mroźne, lodowe piekło przypadnie nam w udziale zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. Jeśli mieliście nadzieję na ocieplenie - czas ją porzucić.
Prognoza pogody na weekend jest nieprzychylna nam wszystkim. Zima nadeszła z całą mocą i uderzyła w Polskę tak, jak za dawnych lat. Mówi się nawet o tym, że mamy aktualnie do czynienia z zimą stulecia. Nie sposób się z tym nie zgodzić.
Weekend również będzie bardzo mroźny i na swój sposób niebezpieczny. Chłód utrzyma się szczególnie na południu i krańcach wschodnich naszego kraju. Aura sobotnia będzie bardzo zmienna - oznacza to, że po rozpogodzeniach padać będzie śnieg i na odwrót. Wsiadamy na prawdziwą, zimową karuzelę.
Prognoza pogody na weekend
W sobotę temperatura maksymalna będzie się rozpoczynać od -4 stopni na wschodzie, przez około 0 stopni w centrum do 2 stopni nad samym morzem. W obszarach podgórskich termometry pokażą od -7 do -5 stopni Celsjusza.
W niedzielę wciąż będzie padał śnieg, a do tego w całym kraju powieje umiarkowany, porywisty wiatr. Termometry pokażą od -2 do 2 stopni Celsjusza. Południowa Polska będzie jednak w zasięgu mroźnej zimy. W górach temperatura będzie poniżej -10 stopni, na terenach wyżynnych – ok. -5 stopni Celsjusza.
Ponieważ otwarte zostały stoki narciarskie, synoptyk IMGW Mateusz Barczyk skomentował, jak najlepiej przygotować się do jazdy na nartach: "Warto mieć gogle dobrze się ubrać i cieszyć się tym, że jest zima, i korzystać ze stoku".
Trzymajcie się ciepło!
Oceń artykuł

