Oceń
Australia szykuje się na kataklizm, który wygląda jak koniec świata i apokalipsa. Cyklon Ilsa w tym tygodniu uderzy w zachodnie wybrzeże Australii. Wiatr osiągnie prędkość nawet 300 kilometrów na godzinę!
Cyklon Ilsa uderzy w Australię. Jak prognozuje australijska instytucja meteorologiczna (BOM), kataklizm dotrze do zachodnich australijskich wybrzeży w czwartek lub w piątek, przynosząc wiatr o prędkości dochodzącej do 300 km/h. Cyklon maksymalnej 5. kategorii wywoła również destrukcyjne powodzie.
Cyklon Ilsa w Australii. Powodzie, huragany i ulewy
Służby ostrzegają, że tropikalny cyklon Ilsa będzie wyrywał drzewa i zrywał linie energetyczne, niszczył domy i zrywał dachy. Zaapelowano do obywateli, by zabezpieczyli wszystko co może porwać wiatr. Będzie tak silny, że „może podnosić duże przedmioty jak łodzie, naczepy czy przyczepy kempingowe”.
Jak powiedział Darren Klemm, komisarz ds. służb pożarniczych i ratunkowych Australii Zachodnie, to najsilniejszy cyklon w tej części kraju od 10 lat. Najsilniejszą burzą w historii, jaka uderzyła w Australię, był cyklon tropikalny Monica w 2006 roku. Prędkość wiatru przekraczała wówczas 290 km/h.
Tropikalny kataklizm w Australii. Tak wygląda koniec świata?
Synoptycy zapowiadają ulewne deszcze towarzyszące cyklonowi. Gdy kataklizm dotrze do linii brzegowej, spodziewane są opady wynoszące 200-300 mililitrów na metr kwadratowy. Jeśli ktoś chce się ewakuować, powinien zrobić to teraz, bo w momencie uderzenia cyklonu wiele dróg z powodu nagłych powodzi będzie nieprzejezdnych. Już teraz ludzie robią zakupy na trudny czas, a wiele osób zdecydowało się opuścić zagrożony region.
Żywioł ma uderzyć pomiędzy miastami Broome i Port Hedland, głównym portem Australii eksportującym rudę żelaza. Łącznie w miejscowościach tych mieszka około 30 tysięcy osób. Ilsa określana jest obecnie jako cyklon tropikalny trzeciej kategorii. Ostrzeżenia meteorologiczne zostały wydane dla obszaru od społeczności Bidyadanga do Port Hedland – informuje TVN24.pl.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
