Oceń
Andrzej Grabowski od pewnego czasu zmaga się z gorszym samopoczuciem. W jednym z wywiadów 70-latek wyznał, że boi się cierpienia i starości. Gwiazdor "Kiepskich" ujawnił też informacje na temat swojego stanu zdrowia.
Wydawałoby się, że Andrzej Grabowski wkroczył w najlepszy etap swojego życia. Aktorowi nie brakuje wielu propozycji zawodowych, a dodatkowo zapracował już na wielką popularność i uznanie. Jednak życie gwiazdora nie jest tak kolorowe, jak mogłoby się wydawać.
Kilka tygodni temu Andrzej Grabowski świętował 70. urodziny. Przyznał jednak, że okrągły jubileusz go nie cieszy, a wręcz wiąże się z poważnymi problemami.
Andrzej Grabowski mówi o depresji
Grabowski podczas rozmowy z Karolem Paciorkiem opowiedział o karierze, ale także życiu prywatnym. Jak szczerze przyznał, na temat wieku najchętniej, by nie rozmawiał. Przywiązywanie do tego uwagi miało aktora doprowadzić do poważnej choroby, jaką jest depresja.
Proszę mi nawet o nich nie przypominać. Wolałabym świętować np. 48, a nie okrągłą rocznicę. W ogólnie nie chcę dopuszczać do siebie liczb dotyczących wieku. Ostatnia spowodowała u mnie depresję - wyznał.
Gwiazdor zaznaczył, że wraz z wiekiem coraz częściej męczy się z natrętnymi myślami na temat starości, zdrowia i cierpienia. Najbardziej obawia się tego, że będzie kiedyś ciężarem dla bliskich.
Zdrowie jest dla mnie najważniejsze. Obawiam się chorób, przede wszystkim moich bliskich. Sam jednak nie chciałbym być dla nikogo kłopotem, nie chciałbym, aby musiał mnie ktoś obsługiwać. Boję się cierpienia i chcę się zabezpieczyć, żeby nie być ciężarem dla moich córek - mówił 70-latek w wywiadzie dla "Na żywo".
Nad samopoczuciem i zdrowiem Andrzeja Grabowskiego czuwają jego najbliżsi, a szczególnie żona, która udziela mu wsparcia w trudnych chwilach. Dzięki temu aktor wie, że nie musi zmagać się sam ze wszystkimi problemami.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
