18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

na zdrowie

Miś wyszedł zza krat i PĘDZI WÓDKĘ. Macierewicz jest dumny?

06.06.2020  15:10
Bartłomiej Misiewicz produkuje wódkę
Bartłomiej Misiewicz produkuje wódkę Fot: WITOLD ROZBICKI/REPORTER

Bartłomiej Misiewicz inwestuje w przyszłość - z najbardziej imprezowego rzecznika MON zamienił się w więźnia, a później w biznesmena. Robi to, co lubi - wódkę.

Przyjaciel Antoniego Macierewicza i jego wierny współpracownik - rzecznik MON - Bartłomiej Misiewicz postanowił się rozwijać. Ponad rok temu trafił za kratki, oskarżony m.in. o korupcję. Z aresztu wyszedł, na jak długo - nie wiadomo. Wiadomo, że postanowił się zmienić.

Z Misia przeistoczył się w Niedźwiedzia. Schudł i pożegnał imprezowy styl życia (te pamiętne dyskoteki, stawianie kolejki i oferowanie pracy przypadkowym ludziom w białostockim klubie...), oświadczył się dziewczynie, a teraz otwiera interes. Nie zapomina jednak o tym, co kocha i z młodzieńczymi przyjemnościami wiąże swą przyszłość.

Misiewicz i wysoki procent

Bartłomiej zwany kiedyś Misiem, poinformował na Instagramie, że w dorosłym życiu stawia przede wszystkim na alkohol. Zaczął pędzić wódkę, a dokładniej Misiewiczówkę.

Mamy to!!! Zapraszam na misiewiczowka.pl -  napisał dumny z siebie.

Misiewiczówka to prawdopodobnie jedyna wódka, która smakuje nawet wtedy, gdy nie jest schłodzona

- dodał, a komu jak komu, ale akurat jemu w tej kwestii wierzymy.

Czytaj także