Oceń
Big Brother i totalne "przegięcie pały". uczestnicy show zafundowali widzom szokującą scenę - Mateusz masturbował się przed kamerami. W intymnej chwili ekshibicjoniście pomogła Ania.
Takiej patologii w Big Brotherze jeszcze nie było. Jeden z uczestników show nie radził sobie z popędem seksualnym, więc ciśnienie postanowił rozładować pod czujnym okiem kamer. Masturbacja niby rzecz całkiem normalna, pytanie jednak, czy sceny z tak intymnego aktu, powinny pojawić się na ekranach? I czemu Mateuszowi pomagała koleżanka?
Masturbacja na ekranie
Samomiłość nie jest niczym złym, chyba że uprawiana jest publicznie. Ekshibicjonizm powszechnie uznawany jest za parafilię seksualną, nic dziwnego, obcy ludzie wcale nie muszą chcieć oglądać narządów płciowych czy praktyk seksualnych innych osób. Zwłaszcza, gdy są do tego zmuszane.
A tak właśnie stało się w Big Brotherze i na ekranach telewizorów tysięcy Polaków. Zamknięty w willi Wielkiego Brata Mateusz już nie wytrzymał i postanowił masturbować się przed kamerami. Co ciekawe, z wielkim entuzjazmem informację tę przyjęła koleżanka z programu - Ania. Kobieta zaoferowała koledze swoją pomoc.
Mateusz skrył się w pościeli, Ania osłoniła go kocykiem. Mężczyzna robił swoje, a później ucieszony wyskoczył z łóżka w akompaniamencie oklasków i okrzyków pozostałych domowników.
Zachowanie Ani i Mateusza mocno nie spodobało się fanom programu, którzy orzekli, że TVN7 zafundował im właśnie totalną patologię.
To jest obrzydliwie co ten Mateusz z Anną wyprawiają. Dzieci oglądają ten program
- piszą w komentarzach.
Co na to wszystko chłopak Anny? To się pewnie dopiero okaże. Dzień po dziwacznym wydarzeniu w willi, będzie gościł w "Big Brother Nocą".
Oceń artykuł
Tu się dzieje
