Oceń
Dariusz Gnatowski od dawna nie żyje, ale jego fani nie zamierzają zapomnieć o artyście. Aktor był nie tylko znany, jako słynny Boczek z serialu Świat według Kiepskich. Jego zawodowe zasługi budzą respekt. Warto wiedzieć, jakie jeszcze wybitne osiągnięcia miał na swoim koncie, teraz kiedy tak boleśnie nam go brakuje.
Dariusz Gnatowski od dawna już nie żyje i ten fakt wciąż dogłębnie zasmuca fanów artysty. Aktor znany był przede wszystkim jako Arnold Boczek z serialu Świat według Kiepskich, ale jego osiągnięcia artystyczne są znacznie większe, niż wielu mogłoby się wydawać. Boczek z Kiepskich powołał do życia ogrom postaci filmowych i teatralnych.
Dariusz Gnatowski był nie tylko świetnym aktorem, ale również wspaniałym kolegą. Po jego śmierci, wiele osób wspominało życzliwość i radość życia sympatycznego artysty. Niestety, odszedł on w wyniku tragicznych okoliczności - o których ze szczegółami opowiedział lekarz, będący świadkiem jego ostatnich chwil. Cała ekipa serialu Świat według Kiepskich pogrążyła się w rozpaczy po informacji o śmieci Dariusza Gnatowskiego.
Dariusz Gnatowski to nie tylko Boczek z Kiepskich
Dariusz Gnatowski miał wielkie osiągnięcia aktorskie, ale wrodzona skromność nie pozwalała mu się nimi przechwalać. Jego koledzy po fachu wspominali, że artysta cechował się zawsze ogromnym szacunkiem do tego, co osiągnęli inni. Tymczasem on sam na ekranach kin i telewizorów był obecny od 1983 roku - zagrał wtedy w "Pokusie".
Poza tym Dariusz Gnatowski grywał w najpopularniejszych polskich serialach, takich jak: "13 Posterunek", "Na dobre i na złe", "Graczykowie", "Siedlisko" czy też "Pierwsza miłość". Niezapomniany jest również jego występ w kinowej adaptacji "Ogniem i Mieczem" - reżyserii Jerzego Hoffmana - był niedługi, ale znaczący. Aktor miał niebywały talent komediowy, którym dzielił się z widzami przez długie lata.
Poza pracą swoją twarzą i ciałem - Dariusz Gnatowski pracował również głosem, dubbingując w takich filmach jak: "Jak uratować mamę?" i "Głupki z kosmosu". Śmierć kultowego Boczka z Kiepskich jest czymś więcej niż stratą dla polskiego kina. Odszedł talent, który mógł stworzyć jeszcze bardzo wiele filmowych perełek.
W obliczu informacji o definitywnym zakończeniu emisji uwielbianego serialu komediowego ostateczna strata pana Dariusza Gnatowskiego wydaje się być czymś niesamowicie okrutnym.
Oceń artykuł
