Oceń
Świat boksu w żałobie, fani sportu znokautowani. Właśnie potwierdzono smutną wiadomość, że nie żyje bokser Maurenzo Smith. Zginął w strzelaninie w USA. W przeszłości jego przeciwnikiem w ringu był Adam Kownacki.
Nie żyje bokser Maurenzo Smith. Zgon sportowca został potwierdzony w środę 27 lipca w godzinach porannych w teksasie. Policja ujawniła, że 44-letni sportowiec został BRUTALNIE ZAMORDOWANY! W przyszłym tygodniu miał stoczyć walkę w Kolumbii. To właśnie w tym kraju odbyło się siedem z ostatnich ośmiu pojedynków Smitha.
Bokser Maurenzo Smith nie żyje. Brutalne morderstwo
Jak podaje portal ringtv.com, Maurenzo Smith pojawił się w restauracji w Houston z 28-letnią kobietą i jej dwa razy starszym partnerem, z którym starała się wynegocjować warunki rozwodu. W pewnym momencie mężczyzna wyszedł, a gdy wrócił oddał 13 strzałów. Część z nich trafiła w boksera, który zmarł na miejscu.
Spoczywaj w pokoju, Maurenzo. Kolejna bezsensowna strzelanina odbiera życie 44-letniemu weteranowi wagi ciężkiej. Kondolencje dla jego rodziny. Jak mówi jego ojciec: to straszne, musimy zatrzymać zabijanie" - napisał na Twitterze promotor Lou DiBella.
61-letni napastnik uciekł samochodem. Gdy zatrzymała go policja, strzelił sobie w głowę. Przeżył i jest obecnie podłączony do aparatury podtrzymującej życie.
Maurenzo Smith na zawodowych ringach zadebiutował w 2004 roku walką z Arthurem Pughiem. Pokonał go przez techniczny nokaut. Łącznie stoczył 46 pojedynków, z czego wygrał 29 z nich (22 przez nokaut) – przypomina portal sportowefakty.wp.pl.
Maurenzo Smith dobrze znany polskim fanom boksu. 1 sierpnia 2015 roku w Barclays Center w Nowym Jorku Smith zmierzył się z Adamem Kownackim. Babyface wygrał przez nokaut w pierwszej rundzie.
Oceń artykuł
