Oceń
Doda wygrała w sądzie z Polską! W 2012 roku Dorota Rabczewska z zespołu Virgin została skazana za obrazę uczuć religijnych.Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu stanął jednak po stronie wokalistki, która teraz może liczyć na spore odszkodowanie. Okazuje się, że prawo polskie i prawo europejskie to DWIE BAJKI i to całkiem różne.
Doda w 2009 roku powiedziała, że "bardziej wierzy w dinozaury niż w Biblię" i "trudno wierzyć w coś, co spisał jakiś napruty winem i palący jakieś zioła" człowiek. Szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami Ryszard Nowak i senator PiS Stanisław Kogut złożyli zawiadomienie do prokuratury, a Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa uznał, że piosenkarka jest winna przestępstwa obrazy uczuć religijnych dwóch osób. W ramach kary musiała zapłacić 5 tysięcy złotych odszkodowania. Dorota Rabczewska się jednak nie poddała, a sprawą zajął się Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.
Doda skazana. Polska zapłaci za niesprawiedliwy wyrok
Sprawa najpierw trafiła do Trybunału Konstytucyjnego, który orzekł, że karalność znieważenia uczuć religijnych nie narusza konstytucji. W Straburgu stwierdzono jednak, że Polska naruszyła Europejską Konwencję Praw Człowieka zapewniającą wolność wyrażania opinii. Teraz to Polska musi zapłacić Dodzie. Najseksowniejsza polska wokalistka otrzyma 10 tysięcy złotych.
Wygrała pieniądze, ale zdobycie miłości może okazać się znacznie trudniejsze. Nowy program "Doda. 12 kroków do miłości" emitowany na stacji Polsat to dla Dody ostatni dzwonek, by stworzyć udany związek i znaleźć partnera. Jaki będzie rezultat randkowego eksperymentu?
Oceń artykuł
Tu się dzieje
