Oceń
Dorota Gardias z zakażeniem koronawirusem, które wyjątkowo ciężko przechodzi, przebywa w szpitalu. Kiedy jej stan zdrowia się pogarsza, gwiazdy TVN oferują pomoc. Magda Gessler i Edward Miszczak nie zamierzają zostawić jej na lodzie.
Dorota Gardias zakaziła się koronawirusem od swojej córeczki, która groźny patogen złapała w szkole. O ile dziewczynka czuje się całkiem dobrze i jedynie trochę gorączkuje, jej mama o wiele gorzej radzi sobie z chorobą.
Dorota Gardias musiała mieć podawany tlen, a jak donosił Super Express - pogodynka walczyła także o życie. W tej straszliwej sytuacji nie tylko strach, ale również ludzkie współczucie dochodzą do głosu z całą mocą.
Dorota Gardias i wsparcie ludzi z TVN
Telewizja TVN wydała nawet specjalne oświadczenie, w którym opisuje sytuację innych pracowników stacji w obliczu ciężkiej choroby koleżanki z pracy. Jak się okazuje, są tam osoby, na które Dorota Gardias może liczyć.
W tej trudnej sytuacji pomóc pogodynce chcą m.in. Magda Gessler i Edward Miszczak. Kobieta nie musi się obawiać, że zostanie z tym ogromnym problemem zupełnie sama.
Dorota nadal przebywa w szpitalu i jest bardzo osłabiona. Może jednak liczyć na wsparcie kolegów z pracy i szefa. Kiedy o sprawie dowiedział się Edward Miszczak, natychmiast do niej zadzwonił i zapewniał, że pogodynka może na niego liczyć. Podobnie uczyniła Magda Gessler
- donosi portalowi Plotek.pl osoba z kręgów TVN-u.
Trzymamy mocno kciuki za Dorotę. Oby problemy z oddychaniem i silne osłabienie były wkrótce jedynie czarnym wspomnieniem z odległej przeszłości. Na to liczymy!
Oceń artykuł

