Oceń
Gienek Loska zmarł w wieku 45 lat w wyniku powikłań po przebytym udarze i braku należnej opieki medycznej. W sprawie pogrzebu artysty podjęto zaskakującą decyzję. Muzyk zmarł wczoraj wieczorem, a uroczystość ostatniego pożegnania odbędzie się... jeszcze dziś.
Gienek Loska nie żyje i to wydarzenie mocno wstrząsnęło wszystkimi jego fanami. Artysta pojawił się w zbiorowej świadomości Polaków w 2011 roku, kiedy to wystąpił z dużym powodzeniem w programie X Factor na antenie telewizji TVN.
Niestety, w 2018 rok będąc na Białorusi w odwiedzinach u bliskich, Gienek Loska doznał udaru mózgu. Do szpitala trafił dopiero po 11 godzinach i musiał przejść operację, po której zapadł w śpiączkę. Po tym trudnym zabiegu, piosenkarz już do siebie nie wrócił.
Gienek Loska zostanie pochowany jeszcze dziś
Częściowo sparaliżowany przebywał niezmiennie u swojej mamy, aż 9 września 2020 roku odszedł. Gwiazdor zmarł w wieku zaledwie 45 lat, a do jego odejścia przyczyniły się powikłania po udarze i brak odpowiedniej opieki spowodowany zamieszaniem wywołanym przez koronawirusa.
Gienka Loskę we wzruszającym wpisie na Facebooku pożegnali członkowie jego zespołu "Gienek Loska Band".
W oświadczeniu czytamy również, że jeszcze dziś odbędzie się pogrzeb artysty zmarłego wczoraj. Niewiele rodzin decyduje się na tak szybki pochówek, dlatego ta kwestia wywołała ogromne poruszenie wśród internautów.
W dniu dzisiejszym Artysta zostanie pochowany na Białorusi, w Biełooziersku – rodzinnym mieście. Przez cały ten czas Giena był pod opieką lekarzy, rehabilitantów i masażystów, a przede wszystkim najbliższej rodziny z mamą i jego narzeczoną Agnieszką na czele. Był z nim kontakt, lubił słuchać muzyki i głosów gdy się do niego dzwoniło lub odwiedzało
- czytamy w oświadczeniu.
Mamy nadzieję, że rodzina wspierając się nawzajem w końcu poradzi sobie z tą ogromną stratą.
Oceń artykuł