Oceń
Znany kanadyjski reżyser i scenarzysta, zdobywca Oscara Paul Haggis został aresztowany we Włoszech. Mężczyzna nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów.
Hollywood znów ma kłopoty? To nie pierwsza podobna afera i kto wie, może i tym razem skończy się zdetronizowaniem sławy i wtrąceniem gwiazdora za kratki. Tym razem w ręce wymiaru sprawiedliwości wpadł kanadyjski reżyser i scenarzysta Paul Haggis.
Mężczyzna w 2004 roku zdobył Oscara za najlepszy scenariusz oryginalny do filmu "Miasto gniewu". Był również nominowany do Oscarów za scenariusze do filmów "Za wszelką cenę" i "Listy z Iwo Jimy" Clinta Eastwooda. Jest uznanym filmowcem i właśnie udał się do Włoch na festiwal filmowy Allora Fest. W drodze do słonecznej Italii miał popełnić obrzydliwe przestępstwo.
Paul Haggis aresztowany
Haggis został aresztowany na lotnisku w Apulii we Włoszech. Policja zakuła go w kajdanki, filmowiec usłyszał zarzut zgwałcenia młodej kobiety. Swą ofiarę miał przez dwa dni przetrzymywać i zmuszać do stosunków seksualnych. Ostatecznie porzucił ją w złym stanie i z obrażeniami ciała na lotnisku w Brindisi.
Ofierze filmowca pomogła obsługa lotniska, kobieta trafiła do szpitala. O zdarzeniu zawiadomiono odpowiednie służby, zgwałcona kobieta złożyła zeznania, zaczęły się poszukiwania sprawcy. Znaleziono go w Ostuni, w Apulii.
Filmowiec gwałcicielem?
Prawniczka 69-letniego Paula Haggisa przekazała, że jego klient nie przyznaje się do winy. Allora Fest wyraziła nadzieję, że zarzuty wobec filmowca zostaną oddalone i zapewniła, że ten jest otwarty na współpracę. Męzczyzna pozostaje w areszcie.
Co znamienne, filmowiec już wcześniej, w USA, kilkukrotnie oskarżany był o molestowanie seksualne i gwałt. W 2013 roku miał dokonać napaści seksualnej na Haleigh Breest, o czym kobieta opowiedziała publicznie. Jej wyznanie skłoniło trzy inne kobiety do opowiedzenia o podobnych zdarzeniach z udziałem Haggisa. Za każdym razem mężczyzna zapewniał o swojej niewinności.
Oceń artykuł

