Oceń
Odkąd Marta Linkiewicz weszła do autokaru raperów, cały czas mknie autostradą sukcesu, zdobywając kolejne osiągnięcia. Patocelebrytka przyznaje, że, dzięki akcji "temu ciągnęłam" wyszła na prostą i stała się lepszym człowiekiem. W najnowszym wywiadzie ujawniła, ile teraz zarabia.
Marta Linkiewicz swoją karierę rozpoczęła 6 lat temu, kiedy to na Snapchacie opublikowała dość kontrowersyjne wideo. Nastoletnia wówczas dziewczyna, chwaliła się uprawianiem seksu w autokarze z raperami Rea Sremmurd, którzy przyjechali do Warszawy na koncert. Od tamtej pory życie młodej influencerki nabrało niesamowitego rozpędu.
Linkiewicz zmienia się na lepsze?
Patocelebrytka w wywiadzie z youtuberem Krzysztofem Gonciarzem przyznała, że początki jej kariery były trudne, ale przeszłość zostawiła za sobą.
Ile się można wk***ać? Kiedyś się wku**łam. Wszystko co naodp**lałam wydarzyło się w wieku jak miałam 18 lat, a teraz mam 24. Jestem zupełnie inną osobą. Ja mam na to wyjeb**e mordo, a ludzi boli to, że k***a sobie radzę - stwierdziła influencerka.
Teraz "Linkimaster" stała się lepszym człowiekiem, podreperowała relacje rodzinne oraz popracowała nad zdrowiem i wyglądem. Niedawno zatrudniła nawet menedżera, który dba o jej wizerunek.
Ile zarabia Marta Linkiewicz?
Linkiewicz przez lata popularności dorobiła się ogromnego majątku. Jak przyznaje, tylko za jeden występ na gali FAME MMA przytuliła 200 tysięcy złotych. Jednak to nie jedyne źródło zarobku. O szczegóły dotyczące wypłaty zapytał ją Krzysztof Gonciarz.
To na pewno nie są tysiące, bardziej powiedziałabym dziesiątki tysięcy - poinformowała Linkiewicz, komentując swoją wypłatę.
Myślicie, że patocelebrytka zasługuje na tak ogromne zarobki, czy raczej jest to lekkie przegięcie pałki?
Oceń artykuł