Oceń
Jacek Kurski odniósł kolejny sukces. Prezes TVP został odznaczony Złotą Odznaką Krzyża Stulecia Niepodległości. Trzeba przyznać, nową kadencję w Telewizji Polskiej zaczął z przytupem. Czy właśnie stał się nietykalnym i nieusuwalnym prezesem na amen?
Jacek Kurski odnosi ostatnio same sukcesy. Został ojcem, znowu został prezesem TVP, a teraz on i szef Komisji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w TVP Jarosław Najmoła zostali uhonorowani Złotymi Odznakami Krzyża Stulecia Niepodległości. Prezes Telewizji Polskiej wygłosił krótkie, acz mrożące krew w żyłach przemówienie o „neobolszewickiej nawałnicy”.
Kurski odznaczony, zapowiada misję TVP
Kurski otrzymał odznaczenie 13 czerwca w niedzielę podczas uroczystości w parafii pw. św. Kazimierza Królewicza w Pruszkowie, gdy odsłonięto tablicę upamiętniającą bohaterów wojny polsko-bolszewickiej. Prezes TVP mówił o obowiązkach mediów publicznych, które muszą bronić polskich i fundamentalnych wartości, które obecnie są atakowane w neobolszewicki sposób, odnosząc się w ten sposób do słów abp. Marka Jędraszewskiego. Zdaniem Kurskiego, odznaczenie, które otrzymał, potraktuje jako zobowiązanie, by Telewizja Publiczna realizowała misję obrony polskich wartości.
Kurski dodał, że "odznaczenie smakuje podwójnie, bo trzeba rozumieć jego sens".
Wtedy była nawała bolszewicka, która chciała zniewolić człowieka w całej Europie. Dzisiaj mamy inną odsłonę neobolszewickiej nawałnicy, która próbuje zakwestionować wartości. Nawałnica i feeria antywartości, reedukacji kulturowej, obyczajowej, z którą też trzeba walczyć – powiedział Kurski po przyjęciu odznaczenia.
Oceń artykuł