Oceń
Michał Wiśniewski przyznał się do bardzo trudnych faktów ze swojej przyszłości. To właśnie ta "kochanka" doprowadziła do rozpadów jego licznych małżeństw. Czy teraz u boku piątej żony piosenkarz zdoła się w końcu ustatkować na zawsze?
Michał Wiśniewski często zakochiwał się "aż po grób". Aktualnie lider zespołu Ich Troje jest już w piątym związku małżeńskim, ale ze swoimi wcześniejszymi żonami również utrzymuje dobre albo poprawne kontakty.
Ostatnio Polską wstrząsnęły wieści o złym stanie zdrowia czwartej małżonki muzyka. Dominika Tajner zmaga się z nowotworem, więc to z pewnością również odbiło się na psychice jej niedawnego męża. Być może to skłoniło go do trudnego wyznania.
Michał Wiśniewski o swojej "kochance"
Wokalista postanowił zdradzić fanom, co doprowadzało do rozpadów jego związków. Dlaczego Michał Wiśniewski nie był w stanie stworzyć szczęśliwego i trwałego małżeństwa z którąś ze swoich wcześniejszych partnerek? Otóż powodem była... jego "kochanka".
Zawsze mówiłem, że nie miałem powodów, by zostawiać żony, natomiast one miały powód, by zostawiać mnie. Piłem codziennie. Ludziom się wydaje, że Wiśniewski zdradzał, zmieniał kobiety jak rękawiczki. Nie, ja miałem jedną kochankę – flaszkę. Przyznaję się do tego
– wyznał w rozmowie z Faktem.
Zmiana nastąpiła już u boku Dominiki Tajner. Obecnie Michał Wiśniewski nie pije od 6 lat. Dzięki temu wokalista może się skupić na życiu rodzinnym i wychowaniu najmłodszej pociechy - synka Falco Amadeusa.
Nie wiem, co by było, gdyby wokół mnie nie było ludzi, którzy mimo wszystko mi zaufali. Mam wielu kolegów z branży, którzy nie potrafili z picia wyjść
– dodał Wiśniewski.
Życzymy mu dalszej wytrwałości i czerpania radości z życia u boku ukochanej kobiety.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
