Oceń
Beata Kozidrak usłyszała zarzuty za jazdę samochodem po pijanemu i… zaczęła się ostra jazda! Medialny lincz, memy, żarty, przerobione teksty piosenek Bajmu. W obronie diwy stanęła Majka Jeżowska i przy okazji zasugerowała, że może być uzależniona od alkoholu.
Ta noc zmieniła mnie, byłam głupia, teraz to wiem… - zapewne śpiewa dziś Beata Kozidrak ze łzami w oczach, ale jest już za późno. Usłyszała zarzuty za jazdę autem po alkoholu, wyroku sądu jeszcze nie ma, ale życie już ją surowo ukarało. Lincz w mediach, utrata kontraktów reklamowych i problemy z graniem koncertów za normalne stawki… a to dopiero początek katastrofy? Sprawę postanowiła skomentować Majka Jeżowska.
Kozidrak uzależniona od alkoholu? "Siedzę sama w domu, pomóż mi, pomóż..."
Zdaniem Jeżowskiej, Beata Kozidrak powinna ponieść karę za swój pijacki wybryk, współczuje jej, ale jednocześnie wspomniała o pomocy osobom uzależnionym od alkoholu.
Większość ludzi ma potrzebę „dokopania” leżącemu. Nie zazdroszczę Beacie takiej czarnej sławy, mam też nadzieję, że poniesie zasłużoną karę i pójdzie się leczyć, bo człowiek uzależniony nie przyznaje się, że ma problem, a podejrzewam, że tak jest. Ale dajcie spokój z wyśmiewaniem Beaty w memach, żarcikach i hejtach - napisała Jeżowska w mediach społecznościowych.
Majka Jeżowska w rozmowie z portalem Jastrząb Post wspomniała jednocześnie o dramacie Beaty Kozidrak i nieuleczalnej chorobie alkoholowej. Nie nazwała pieśniarki osobą uzależnioną otwarcie, ale bierze taki scenariusz pod uwagę.
Bardzo lubię Beatę. Bardzo trzymam za nią kciuki. Wiem, że bardzo dużo w życiu przeszła... Choroba alkoholowa jest straszną, nieuleczalną chorobą, z którą żyjemy do końca życia. Nie sugeruję bynajmniej, że Beata jest alkoholiczką, nie śmiałabym wydać takiego wyroku. Natomiast jeżeli ma problem z alkoholem, to nie jest kwestia oceny, czy skreślenia człowieka, tylko podjęcia leczenia – powiedziała Majka Jeżowska. (Jastrząb Post)
Oceń artykuł
Tu się dzieje
