Oceń
Krzysztof Jackowski jest najpopularniejszym, polskim jasnowidzem. Chociaż kariera układa mu się wzorcowo, życie prywatne wróżbity ma wiele tajemnic. Mało kto wie, że u jego boku żyje młodziutka i atrakcyjna żona - Katarzyna.
Krzysztof Jackowski to fenomen w skali polskiego życia publicznego. Mężczyzna przyznaje się do tego, że ma dar i dzięki niemu potrafi wyczuwać przyszłość. Wcześniej głównie pomagał policji, ale teraz zajmuje się sprawami, które ciekawią większość Polaków.
Niewiele jednak wiadomo o jego życiu prywatnym. Aktualnie cała Polska żyje związkiem Karola Strasburgera z 37 lat młodszą żoną, a u Jackowskiego jest równie ciekawie.
Krzysztof Jackowski ma piękną, młodziutką żonę
Małżonka Jackowskiego jest od niego o 19 lat młodsza. Kasia nie udziela się publicznie, widać, że zdecydowanie woli postawić na spokojnie życie w domowym zaciszu w Człuchowie. Sam jasnowidz przyznawał lata temu, że to uczucie było dla niego zaskoczeniem.
Pomogłem w rozwiązaniu co najmniej kilkuset spraw, zaginięć, morderstw. Szukałem osób z całego świata, a dla siebie nie potrafiłem znaleźć tej jedynej ukochanej osoby. Absolutnie nie przewidziałem, że się zakocham
- opowiadał Jackowski Super Expressowi.
Para poznała się, kiedy Katarzyna chciała zasięgnąć rady znanego jasnowidza.
Usiadła więc naprzeciwko mnie młoda, piękna, długonoga blondynka. Miło się uśmiechnęła. Dała mi coś osobistego, bo potrzebuję takich drobiazgów, by móc przeżyć wizję. I zobaczyłem ją u boku mężczyzny. Powiedziałem więc jej, że będzie jeszcze szczęśliwa i niedługo pozna odpowiedniego mężczyznę. Ale wtedy nie przyszło mi do głowy, że to będę ja
- relacjonował.
Jego osobiste szczęście jest tym ważniejsze, że pierwsza małżonka odeszła i zostawiła Krzysztofa samego z dziećmi, które podobno przeszły wtedy prawdziwą traumę.
W innym wywiadzie dla GS24, Jackowski opowiadał o tym, co sądzi o dzielącej go z Katarzyną różnicy wieku.
Na początku się bałem. Jakby mi kiedyś ktoś powiedział, że będę miał dziewczynę młodszą o 19 lat, nie uwierzyłbym. Długo nie mogłem się z tym pogodzić. Bałem się, że ludzie będą na to źle patrzeć. Kasia jest we wnętrzu bardzo dojrzała, a ja po roku nie widzę już między nami żadnej różnicy. Tak naprawdę lata nie mają znaczenia
- twierdzi.
Pozostaje trzymać za nich kciuki! Być może Krzysztof Jackowski weźmie przykład z Karola Strasburgera i wkrótce zostanie tatą?
Oceń artykuł