Oceń
Kolejny gwiazdor w szpitalu po zakażeniu koronawirusem. Lider Elektrycznych Gitar Kuba Sienkiewicz wymagał hospitalizacji. Jego stan był bardzo poważny.
Kuba Sienkiewicz jest wokalistą, ale też lekarzem. Na co dzień pracuje w przychodni Szpitala Bródnowskiego w Warszawie jako neurolog, prowadzi też prywatną praktykę. Koronawirusa "złapał" pod koniec marca, niestety zakażenie przebiegało u niego ciężko.
Kuba Sienkiewicz w szpitalu
Wokalista Elektrycznych Gitar pod koniec marca trafił na oddział COVIDowy w szpitalu MSWiA w Warszawie. Szczęśliwie lekarzom udało się mu pomóc - hospitalizację zakończył 4 kwietnia. W rozmowie z "Faktem" podziękował personelowi szpitalnemu za profesjonalną pomoc.
Dziękuję całemu zespołowi Kliniki Reumatologii, profesor Katarzynie Życińskiej, wszystkim lekarzom, personelowi oddziału, rehabilitacji, diagnostyki i izby przyjęć za znakomitą opiekę i leczenie - powiedział.
Co ciekawe, Kuba Sienkiewicz zakaził się koronawirusem SARS-COV-2 już po przyjęciu szczepionki przeciw COVID-19. Nie widzi w tym jednak niczego dziwnego - jak na razie otrzymał tylko jedną dawkę, w dodatku do szpitala trafił zaledwie 4 dni po jej podaniu. - Odporność się jeszcze nie rozwinęła - skomentował krótko.
odporność się jeszcze nie rozwinęła
Oceń artykuł
Tu się dzieje
