Oceń
Małgorzata Rozenek niedawno po raz trzeci została mamą. Jest bardzo szczęśliwa, a jej życie rodzinne u boku Radosława Majdana dosłownie kwitnie. W takich okolicznościach zdradziła, dlaczego nie zamierza ochrzcić najmłodszego syna.
Małgorzata Rozenek jest szczęśliwą żoną Radosława Majdana i matką trzech synów. Nie tak dawno temu urodziła malutkiego Henia, a chłopczyk od pierwszych chwil życia ma szansę sam na siebie zarabiać za pomocą reklam na Instagramie. Jego przedsiębiorcza mama dba o interesy rodziny.
Małgorzata Rozenek nie ochrzci syna
Poza interesami Małgorzata Rozenek w myśl praw asertywności - strzeże również granic i bezpieczeństwa swojej rodziny. Celebrytka ostatnio zdradziła, dlaczego nawet nie rozważa możliwości ochrzczenia małego Henia - nie przebierała w słowach.
Kościół katolicki nie akceptuje metody in vitro, a dzięki temu trzech moich synów jest na świecie. Ciężko mi zabiegać o uczestnictwo w organizacji, która głosi też inne nieakceptowalne dla nas rzeczy. Mówię tu m.in. o niewspieraniu środowisk LGBT czy tuszowaniu pedofilii
- powiedziała w rozmowie z "Vivą!".
Radosław Majdan podziela zdanie swojej ukochanej żony, dlatego między parą nie ma konfliktu interesów. Oboje zgodnie uważają, że chrzest małego Henryka Majdana nie jest najlepszym pomysłem i rozwiązaniem.
Zostawiamy decyzję naszemu synowi. Niech podejmie ją świadomie, gdy będzie pełnoletni. Jeżeli przeanalizuje to, o czym mówiła Małgosia i będzie chciał się ochrzcić sam, to, to zrobi. A gdybyśmy zrobili to dziś, to mógłby kiedyś mieć do nas o to pretensje
- powiedział były piłkarz.
Warto jednak zaznaczyć, że pani Małgosia pochodzi z bardzo religijnej, tradycyjnej i katolickiej rodziny. Jej tata, z którym jest mocno związana, był nawet swego czasu skarbnikiem PiS-u. Mamy nadzieję, że akceptuje on postępowe poglądy swojej pociechy.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
