Oceń
Piersi Małgorzaty Rozenek-Majdan to od kilkunastu godzin bohaterki gorącej afery. Cała Polska wstrzymała oddech! Celebrytka jak zawsze lansowała na Instagramie, gdy nagle Radosław Majdan bezwstydnie chwycił jej epicki cyc na oczach narodu. Raczej nie chodziło o test białej rękawiczki…
Małgorzata Rozenek-Majdan ma czym oddychać, a jak widać Radosław "Pysiula" Majdan korzysta z jej piersi bez skrupułów. Cała Polska mogła zobaczyć podczas krótkiego filmiku na Instagramie jak celebryta obmacywał swoją żonę. A może przypomniały mu się czasy, gdy był bramkarzem i odruchowo złapał za „piłki”? Ech, gdyby tak łapał w latach swojej kariery piłkarskiej...
Majdany i biust obmacany
Sądząc po minie Małgosi Rozenek, nie była zadowolona z tarmoszenia jej kobiecych walorów. Nie ma się co dziwić, przecież była wtedy w pracy na InstaStory.
Czemu Radosław Majdan nie mógł się oprzeć piersiom, chociaż akurat Polacy wlepiali w nich gały? Czy nie miał co z rękami zrobić? Czy może miał zaburzenia błędnika i chciał się czegoś złapać, by nie spaść z krzesła? A może po prostu spada mu popularność na Instagramie i chciał podkręcić oglądalność? No cóż, nie od dziś wiadomo, że tonący piersi się chwyta...
Warto przypomnieć sobie niedawne wypowiedzi Dody na jego temat, która twierdzi, że były bramkarz i obecny celebryta jest seksoholikiem. Nie wiemy czy to prawda, ale patrząc na piękną Małgorzatę Rozenek-Majdan, wcale mu się nie dziwimy, że CHWYCIŁ. Każdy zostałby na jego miejscu piersioholikiem. Zwracamy jednak uwagę i apelujemy do państwa Majdanów, by okiełznać swoje namiętne żądze kamerą! TO mogły oglądać dzieci! I to ich rodzice, a nie celebryci z Insta, będą dzisiaj musieli wyjaśnić swoim pociechom "co ten pan robił tej pani", a maluchy raczej nie dadzą się zwieść, że po prostu sprawdzał jej funkcje życiowe...
Odpowiedź Małgosi najwyraźniej bardzo spodobała się mężowi, bo obiema rękami chwycił ją za piersi. Choć wiadomo, że w małżeństwie zdecydowanie więcej "rzeczy" wypada, ale czy aby na pewno powinno znaleźć się to w sieci? – Pomponik relacjonuje chwyt za gruczoły piersiowe.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
