Oceń
Marta Wiśniewska straciła samochód i nie ma czym jeździć do pracy! Jak donosi Super Express, lexus Mandaryny zniknął spod jej własnego domu. Koszmarny to prezent tuż przed świętami.
Smutne święta Marty Wiśniewskiej "Mandaryny". Jedna z kilku byłych żon Michała Wiśniewskiego, tancerka i autorka słynnego "Ev'ry night" została właśnie okradziona! Biedaczka straciła swój wyjątkowo cenny samochód.
Mowa o lexusie nx 300h. Auto miało już kilka lat, jednak jego szacunkowa wartość to dalej ogromna kwota - około 200 tysięcy złotych. Poza kwestią materialną strata Mandaryny to też sentyment i ważny środek w życiu codziennym. To właśnie lexusem Marta dojeżdżała do pracy - do szkół tańca i na koncerty.
Mandaryna okradziona
Do kradzieży doszło 20 grudnia w nocy. Wieczorem Mandaryna zostawiła auto w tym samym miejscu co zawsze, pod swoim domem w okolicach Piaseczna i poszła spać. Gdy się rano obudziła, samochodu już nie było. Co gorsza, w bagażniku pozostawione miała ważne dokumenty, a sam pojazd nie był do końca jej własnością - miała go w leasingu. O stracie gwiazdka szybko poinformowała policję.
W dniu 20 grudnia otrzymaliśmy informację, o kradzieży lexusa z terenu gminy Lesznowola, na szkodę jednej z firm leasingowych. Do kradzieży doszło pomiędzy godziną 01-08
- potwierdza w rozmowie z SE.pl nadkom. Jarosław Sawicki.
Oceń artykuł

