Oceń
Znany sportowiec Marcin Najman po ostatnim konflikcie z Krzysztofem Stanowskim postanowił znaleźć sobie nowego wroga. Tym razem zaatakował komentatora sportowego Mateusza Borka.
Były pięściarz i ekspert TVP Info Marcin Najman ponad tydzień temu rozpoczął na Twitterze wojnę. Pierwszą ofiarą częstochowskiego wojownika był dziennikarz Krzysztof Stanowski. "El Testosteron" po wymianie wielu obraźliwych słów wyzwał go nawet na pojedynek, lecz ostatecznie do żadnej potyczki nie doszło.
Najman atakuje Mateusza Borka
Nieudany sparing z dziennikarzem sportowym sprawił, że Marcin Najman postanowił znaleźć nowego przeciwnika. Tym razem zaatakował Mateusza Borka, z którym dotychczas utrzymywał dobre relacje.
"El Testosteron" zarzucił komentatorowi sportowemu prowadzenie własnego programu sportowego na YouTube, mimo pracy w TVP Sport.
Ja rozumiem i doceniam decyzje Matiego, że założył sobie z kolegami swój kanał. Może sobie prowadzić programy w takim właśnie stanie. Kmita by się na to raczej nie zgodził. Nie wiem natomiast, czy pan Marek Szkolnikowski cos takiego u siebie toleruje. "Wolnoć Tomku w swoim domku" - stwierdził na Twitterze były pięściarz.
Marcin Najman swoim wpisem stara się pogorszyć relacje z nowym pracodawcą Borka, czyli dyrektorem TVP Sport, Markiem Szkolnikowskim. Jak na razie Mateusz Borek nie skomentował sytuacji. Szykuje się nowy pojedynek?
Oceń artykuł

