Oceń
Marcin Najman ma poważne problemy z prawem, ale wierzy, że uniknie kary. zgodnie z Kodeksem karnym, może trafić do więzienia nawet na kilka lat!
Marcin Najman, znany także jako El Testosteron, został zatrzymany przez policję - donosi "Super Express". Były gwiazdor MMA, a dziś celebryta, może trafić za kratki na kilka lat. Zgodził się na publikowanie jego danych i wizerunku.
Co się stało? Jak udało się ustalić dziennikarzom, na początku marca Marcin Najman wsiadł za kierownicę swojego luksusowego auta i wyruszył w podróż po Warszawie. Problem w tym, że jeździć mu nie można. 21 września 2021 roku Sąd Rejonowy w Częstochowie nałożył na niego roczny zakaz prowadzenia pojazdów.
Najman może trafić do więzienia
Marcowa wycieczka skończyła się zupełnie inaczej, niż El Testosteron by tego oczekiwał. On i jego Jaguar XF zostali zatrzymani do kontroli przez warszawską policję. A że już wcześniej Najman miał zatarg z prawem i wyrok zakazujący jazdy, to dziś ciążą na nim już zarzuty karne i groźba więzienia. Jak donosi "Super Express", sprawa już trafiła do sądu i wkrótce trafi też na wokandę.
Marcin N. oskarżony jest o to, że w dniu 2 marca 2022 roku, w Warszawie nie zastosował się do ciążącego na nim zakazu prowadzenia pojazdów orzeczonego prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Częstochowie obowiązującego od dnia 21/09/2021 r. do dnia 21/09/2022 r. w ten sposób, że prowadził w ruchu lądowym samochód marki Jaguar XF tj. o czyn z art. 244 kodeksu karnego. Aktualnie sprawa oczekuje na wyznaczenie terminu rozprawy
- przekazało "SE" biuro prasowe Sądu Okręgowego w Warszawie.
Jeśli sąd będzie surowy, Marcin Najman może trafić za kratki nawet na 5 lat - zgodnie z art. 244 kodeksu Karnego: Kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
El Testosteron twierdzi, że jest niewinny
Marcin Najman może trafić za kratki, zdaje się jednak, że wcale się ewentualnej kary nie boi. Co więcej, jest przekonany o swojej niewinności. W rozmowie z "Super Expressem" zapewnia, że to on ma rację, a wymiar sprawiedliwości się myli.
W rejestrze kar widnieje jasny zapis, że moja sprawa z prawem jazdy została warunkowo umorzona. Co innego stwierdzili zatrzymując mnie do kontroli. W tej chwili jestem na etapie wyjaśniania tej sprawy. Dopóki nie wyjaśnię, nie jeżdżę samochodem
- przekonuje znany bokser.
I pyta zaczepnie: Jeśli mam rzekomo zakaz sądowy, to co zostało mi warunkowo umorzone?
Oceń artykuł

