Oceń
Marcin Najman powraca do MMA i wreszcie może odnieść sukces. Tym razem nie będzie jednak walczył z zawodnikami, lecz ze swoim talentem muzycznym. Zamiast klepać w matę, teraz klepie rymy przed mikrofonem. Uwaga, przygotujecie się… El Testosteron został RAPEREM!
Marcin Najman to prawdziwy człowiek renesansu. Potrafi odnieść porażkę w każdej dziedzinie. Polityka, literatura, sporty walki, walka z globalnym ociepleniem, obrona Częstochowy – nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Tym razem El Testosteron spróbował swoich sił jako raper. Jego występ, jak na Najmana przystało, trwał mniej niż minutę.
Marcin rapuje dla federacji MMA. Mikrofon wygrał
Marcin Najman swoja rapowe potyczki opublikował na Instagramie i niestety, ma to być zapowiedź całego utworu. Kawałek promuje kupno biletów na drugą galę MMA VIP. Myślicie, że El Testosteron przyciągnie tłumy do wirtualnych kas biletowych?
A może zamiast dać się obtłukiwać w ringu, teraz czekają go bitwy na rymy z innymi raperami?
Trzymamy kciuki za częstochowskiego pięściarza. Jeśli tylko nie zacznie kopać w mikrofon, może z tej sesji nagraniowej wyjść coś intrygującego.
Za kilka dni premiera utworu zapowiadającego MMA-VIP 2. Muzyka Adam Grycan, M.Najman. Słowa M.Najman Bilety można zamawiać poprzez maila – napisał Najman na Instagramie.
Tak rapuje Marcin Najman [WIDEO]
Oceń artykuł
Tu się dzieje
