Oceń
Kilka dni temu Martyna Wojciechowska potwierdziła plotki na temat rozstania z Przemysławem Kossakowskim. Teraz dziennikarka opublikowała oświadczenie, w którym szczegółowo opisuje sytuację oraz prosi internautów o uszanowanie jej spokoju.
Fani wciąż nie mogą uwierzyć w rozstanie jednej z najbardziej lubianych par polskiego showbiznesu. Plotki o kryzysie w małżeństwie krążyły już od kilku miesięcy, jednak dopiero teraz informacje te zostały potwierdzone. Przemysław Kossakowski rozstał się z żoną trzy miesiące po ślubie.
Martyna Wojciechowska komentuje rozstanie
Podczas gdy Kossakowski nadal nie komentuje sprawy, Martyna Wojciechowska zrobiła to już kilkukrotnie. W jednym z ostatnich wpisów ujawniła szczegóły rozstania oraz opisała, jak obecnie się czuje.
Po 3 latach związku i 3 miesiącach od ślubu, z dnia na dzień nastąpił koniec mojego małżeństwa. Ta nagła zmiana była dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo odpowiedzialność, zobowiązanie i dane słowo są i zawsze będą dla mnie wartościami nadrzędnymi - stwierdziła podróżniczka.
Jak dodaje, ostatnie miesiące były bardzo trudnym czasem zarówno dla niej, jak i jej córki.
Moja decyzja o ślubie była głęboko przemyślana i traktowałam ją bardzo poważnie. Minęło wiele miesięcy, jednak smutek nie mija. Zapewne możecie sobie wyobrazić, co czuję i jak trudny jest to czas dla mnie i dla Marysi. Proszę więc wszystkich o uszanowanie naszego spokoju. Jeśli chcielibyście nas jakoś wesprzeć, to zachowajcie życzliwą ciszę - dodała.
Pod najnowszym wpisem pojawiło się mnóstwo komentarzy wspierających dziennikarkę. Część fanów nadal liczy, że miłość przetrwa kryzys, a podróżnicy niebawem do siebie wrócą.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
