Oceń
Kuba Badach, z którym Aleksandra Kwaśniewska od lat pozostaje połączona związkiem małżeńskim, zdradził ich wielką, wspólną tajemnicę. Do tej pory para milczała na ten temat jak zaklęta. Teraz wszystko jest już jasne.
Kuba Badach zdradził wielką tajemnicę, jaką do tej pory dzielił ze swoją żoną, córką byłego prezydenta, Aleksandrą Kwaśniewską. Chociaż para nieczęsto mówi o swoich prywatnych sprawach, teraz muzyk postawił na szczerość.
Największy sekret Aleksandry Kwaśniewskiej i jej męża wyszedł na jaw
Z pewnością wiele osób jest zainteresowanych najbardziej prywatnymi szczegółami życia tej dwójki. Kuba Badach wychodząc naprzeciw tym potrzebom wszystkich fanów, zdradził, w jaki sposób on i jego małżonka się poznali.
Przeczytałem kiedyś, że poznaliśmy się na koncercie Ani Karwan. To nie jest prawda. Poznaliśmy się w Radiu Zet. Moja żona kończyła wtedy jakiś wywiad, a ja szedłem do studia, by opowiedzieć o płycie z piosenkami Zauchy. Minęliśmy się na korytarzu. A że miałem w ręce kilka egzemplarzy, które mogłem rozdać dziennikarzom w prezencie, więc jeden jej wręczyłem. 12 lat temu nawet w najśmielszych snach nie przypuszczałbym, że ten album będzie dla mnie tak ważny – że tak odmieni moje życie
- zdradził portalowi Plejada mąż córki byłego prezydenta RP.
Kuba Badach nie ma też duszy romantyka i pragmatycznie podchodzi do tego tematu. Można by pomyśleć, że była to miłość od pierwszego wejrzenia, a strzała amora przeszyła ich na dobre, ale muzyk nie postrzega tego w takich kategoriach.
Nie przypisywałbym aż tak wielkiej symboliki do słów śpiewanych przeze mnie na tej płycie. One oczywiście w piękny sposób łączą nam te historie, ale jednak dopisywanie do tych tekstów epizodów z mojego życia jest troszkę nadużyciem. To nie był ciąg przyczynowo-skutkowy
- zaznaczył przytomnie mąż Oli Kwaśniewskiej.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
