Oceń
Świat sportu i kulturystyki w żałobie, tej tragicznej wiadomości nie udźwigną nawet najwięksi siłacze na świecie. Właśnie potwierdzono, że zmarł „brazylijski Hulk”, czyli Valdir Segato. Okazało się, że słynny kulturysta robił sobie domięśniowe zastrzyki z syntholu i doprowadził się do tragicznego stanu. Chciał mieć mięśnie jak Arnold Schwarzenegger, ale przesadził.
Nie żyje znany brazylijski kulturysta i tiktoker Valdir Segato. Jego wielka imponująca muskulatura, kulturystyczna sylwetka i metody treningu budziły od lat kontrowersje. Wstrzykiwał sobie preparat powiększający mięśnie synthol, chociaż wiedział jak tej olje na mięśnie wpływa na zdrowie.
Nie żyje Valdir Segato. Hulk z Brazylii wstrzykiwał synthol
Valdir Segato wiele razy mówił, że chce być jak Arnold Schwarzenegger i chciał być jak jego sobowtór. Aby wymusić wzrost masy mięśniowej wstrzykiwał sobie domięśniowo niebezpieczny środek chemicznych. Z powodu syntholu obwód bicepsa kulturysty wzrósł do 60 cm. Obwód ramion i klatki piersiowej zwiększył się u Segato dwukrotnie.
Valdir Segato od lat stosował zastrzyki z syntholu, choć zdawał sobie sprawę, że zwiększa tym ryzyko udaru oraz infekcji. Dzięki takim zabiegom wytworzył dość osobliwie wyglądające bicepsy, klatkę piersiową i mięśnie pleców. Kulturysta przyznał, że inspirował się Arnoldem Schwarzeneggerem i fikcyjnymi postaciami, takimi jak Hulk. Mówił, że jest dumny z tego, że idąc ulicą, wygląda jak "potwór" – pisze sport.onet.pl.
Jak podaje sport.onet.pl, kulturystę ostrzegano już kilka lat temu, że grozi mu amputacja lub uszkodzenie nerwów i zniekształcenie mięśni, jeśli nie zaprzestanie stosowania zastrzyków. Wiedział, że używanie trującego oleju może uszkadzać nerwy, powodować zatory płucne i doprowadzać do niedrożności tętnicy płucnej, zawału czy udaru mózgu.
Oficjalna przyczyna śmierci Valdira Segato nie została ujawniona. Nieoficjalnie mówi się, że przedawkował synthol i trafił do szpitala z powodu duszności. Doszło do zatrzymania akcji serca i stwierdzono zgon. Kulturysta zmarł w swoje 55. urodziny w mieście Ribeirao Preto.
Jak pisze Onet.pl, w dniu śmierci kulturysta odczuwał duszności i prosił o pomoc. Świadkowie zeznali, że „55-latek przeczołgał się przez podwórko pod okno”.
To aplikowany domięśniowo olej, który powoduje stan zapalny mięśni i w rezultacie - ich gwałtowne powiększenie. Synthol daje natychmiastowy, choć krótkotrwały efekt napompowanych mięśni - by go utrzymać, musi być aplikowany regularnie – pisze rmf24.pl.
Cały czas nazywają mnie Hulk, Schwarzenegger i He-Man, to mi się podoba. Podwoiłem objętość bicepsów, ale nadal chcę być większy - powiedział Segato w 2016 r. cytowany przez "Daily Mail".
Oceń artykuł
Tu się dzieje
