Oceń
Grupa Depeche Mode przekazała smutną informację o śmierci Andy'ego "Flecha" Fletchera. Brytyjski muzyk grał na gitarze basowej oraz instrumentach klawiszowych. Miał 60 lat.
Andy Fletcher nie żyje. Informację o jego śmierci przekazała grupa Depeche Mode.
Jesteśmy wstrząśnięci i przepełnieni smutkiem z powodu przedwczesnej śmieci naszego drogiego przyjaciela, członka rodziny, kolegi z zespołu Andy'ego 'Fletcha' Fletchera. Fletch' miał prawdziwe złote serce i był zawsze, gdy potrzebowałeś wsparcia, żywej rozmowy, śmiechu lub zimnego kufla - napisano w oświadczeniu.
Bliscy poprosili fanów o uszanowanie prywatności rodziny zmarłego oraz członków grupy, do której należał. Przyczyny śmierci muzyka nie są jeszcze znane.
Andy Fletcher - kim był?
"Fletch" rozpoczął karierę muzyczną pod koniec lat 70., kiedy to wraz z Vincem Clarke'iem i Martinem Gore'em założyli grupę Composition Of Sound. Po dołączeniu do "COS" wokalisty Dave'a Gahana muzycy podjęli decyzję o zmianie nazwy zespołu na Depeche Mode.
W Polsce grupa cieszy się ogromną popularnością od początków jej istnienia. Po raz pierwszy w naszym kraju koncertowali w 1985 roku. Przez 40 lat kariery muzycy wracali do Polski wielokrotnie. Do najpopularniejszych albumów "depeszów" można zaliczyć: "Delta Machine", "Sounds Of the Universe" oraz "Playing The Angel".
Oceń artykuł
Tu się dzieje
