Olbrychski miał romans z Rodowicz. Ujawnił gorzką prawdę

Rodowicz i Olbrychski - czy ich miłość była jak kolorowe jarmarki?

Oceń

Maryla Rodowicz i Daniel Olbrychski… ech, to mogła być taka piękna para! Aktor ujawnił, że miał romans z pieśniarką, wspomina wielką namiętność, a nawet miał nadzieję na trwałą relację. Co poszło nie tak? Czy ich związek to był przebój, czy raczej zgrany refren?

Maryla Rodowicz ma już swoje lata, więc wielką miłość i namiętność ma już raczej za sobą. Może na ten temat śpiewać jedynie „ale to już było i nie wróci więcej…”. A co tam, przynajmniej jest co wspominać! Oj, najwyraźniej w jej życiu intymnym odstawiała niezłe „kolorowe jarmarki” (ratatatata!) Wiedzieliście, że miała romans z Danielem Olbrychskim? Aktor w dokumencie "Maryla. Tak kochałam" opowiedział o łączącym ich niegdyś uczuciu.

Olbrychski o romansie z Rodowicz. On niewart jednej łzy?

Film dokumentalny "Maryla. Tak kochałam", stworzony przez Krystiana Kuczkowskiego i Michała Bandurskiego, ujawnia miłosne przeboje z życia Maryli Rodowicz. Sama zainteresowana przyznała, że ma słabość do blondynów, a Azja Tuhajbejowicz niezwykle jej zaimponował.

Złamałam w życiu kilka męskich serc. Żona Daniela wpadła w szał. Ja lubię blondynów. Daniel jest charyzmatyczny, imponował mi swoimi rolami. To była wielka miłość i namiętność. Byliśmy na granicy szaleństwa – wyznała Rodowicz w dokumencie. (Pudelek)

Kiedy patrzę hen za siebie w tamte lata, co minęły, to najbardziej mi żal... - zapewne nuci sobie teraz Olbrychski. Romans z Rodowicz wspomina raczej z gorzkim sentymentem. Media przypominają również, że szansę na związek zniweczyła piosenkarka, ponieważ wdała się w romans z kierowcą rajdowym.

Byliśmy parą przez 3 lata. Uważałem, że to jest definitywnie na całe życie. U Maryli to nie było definitywnie na całe życie. Byłem miłą i barwną przygodą. Ona była dla mnie kimś znacznie ważniejszym. Popadła w romans z rajdowcem i wiedziałam, że już nie ma co zbiera – ujawnił Olbrychski. (Pudelek)

Przypominamy, że obecnie Maryla Rodowicz jest już po trudnym rozwodzie. Nie odpuszcza jednak byłemu mężowi w sądzie i chce oskubać go jak pierzaste koguciki, zabierając mu m.in. udziały w jego firmach.

Życie to bal jest nad bale, ale chyba nie wszyscy wiedzą jak się na nim bawić, by nie krzywdzić innych…