Oceń
Paulina Smaszcz-Kurzajewska i Maciej Kurzajewski rozwodzą się po 23 latach małżeństwa. Kobieta już szuka mieszkania dla siebie i swojego syna.
Kurzajewscy po 23 latach małżeństwa się rozwodzą. To szczególnie przykre, ponieważ jeszcze niedawno przedstawiali przepisy na to, jak być szczęśliwą parą po tylu latach razem. Coś jednak najwyraźniej nie wyszło.
Małżonkowie (jeszcze) starają się (również jeszcze) nie prać publicznie brudów. Podobno dogadali się w sprawie opieki nad ich młodszym synem, 13-letnim Julianem, a ze starszym 22-latkiem nie ma żadnego problemu.
Paulina Smaszcz-Kurzajewska szuka TANIEGO mieszkania
Co prawda Paulina wylewa żale w internecie, ale robi to w sposób zawoalowany i nigdzie wprost nie pada imię Maćka.
Niemniej, sprawa najwyraźniej jest w toku, ponieważ dziennikarka szuka już dla siebie mieszkania w Warszawie. Warunek jest jeden - nie może być drogie. Nie będzie łatwo znaleźć takiego miejsca w stolicy, tu w końcu ceny mieszkań biją rekordy braku rozsądku.
Szukam do kupienia 3-pokojowego mieszkania, bezpośrednio, w Warszawie, dla wspaniałej matki z cudownym nastolatkiem. Nie na obrzeżach tylko z w miarę dobrą komunikacją. Nie za miliony, tylko za uczciwą cenę. Jeśli więc macie jakieś informacje od znajomych, którzy chcą, by ich mieszkanie przeszło w dobre ręce, to poproszę o informacje. Z góry bardzo dziękuję
- możemy przeczytać na Facebooku gwiazdy.
Paulina Smaszcz-Kurzajewska dodała jeszcze do posta "uroczą" grafikę z wymownym napisem: "Sukces jest jak zajście w ciążę, wszyscy Ci gratulują, a nikt nie wie, ile razy zostałeś wyd**any".
Ktoś tu wyraźnie bardzo cierpi. Ze strony pana Macieja Kurzajewskiego wciąż jesteśmy świadkami jedynie milczenia.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
