Oceń
Paweł Królikowski kilka razy lądował już w szpitalu, wszystko przez poważne problemy neurologiczne. Aktor przeszedł już 3 operacje... zaczęło się od tętniaka mózgu.
Aktor Paweł Królikowski ma poważne problemy ze zdrowiem. Jest tak źle, że ku rozpaczy fanów i przyjaciół z planu, zrezygnował z dalszej pracy w "Twoja twarz brzmi znajomo" Polsatu.
Co się stało aktorowi? Gdy w grudniu, tuż przed Bożym Narodzeniem trafił do szpitala, miały powtórzyć się jego problemy z mózgiem... Cztery lata temu Królikowski otarł się o śmierć - okazało się, że ma tętniaka. Życie uratowała mu operacja.
Gwiazdor przeszedł żmudną rehabilitację, ale problemy w 2019 roku się powtórzyły. Potrzebny był kolejny zabieg. Niestety, na tym się nie skończyło. W grudniu choroba powróciła.
Kolejna operacja
"Na żywo" donosi, że po operacji guza, w mózgu Królikowskiego wytworzył się niebezpieczny krwiak, którego trzeba było jak najszybciej usunąć. To właśnie przez niego aktor cały czas pozostaje w szpitalu.
Takie powikłania po operacjach neurochirurgicznych nie są czymś wyjątkowym, dlatego, choć sprawa była poważna, rodzina starała się zachować spokój
- powiedziała "Na żywo" przyjaciółka rodziny.
Co gorsza, osłabiony organizm artysty zaatakowała infekcja. Na szczęście pod czujnym okiem lekarzy, Królikowski dochodzi do siebie i prawdopodobnie wkrótce uda mu się opuścić szpital.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
