Oceń
Krzysztof Pachucki z „Rolnik szuka żony” popełnił samobójstwo tuż po ślubie z Bogusią. Gwiazdor randkowego show TVP zostawił zakochaną kobietę w samotności i dramacie. Jak radzi sobie ze stratą ukochanego Krzysztofa?
Bogusia i Krzysztof z ósmej edycji „Rolnik szuka żony” to była piękna para. Do historii TVP przejdą wzruszające zaręczyny na pomoście i romantyczny ślub. Po tylu latach znaleźli się na świecie i pokochali. A jednak niedługo po ślubie Bogusia znalazła ciało Krzysztofa, który przegrał walkę z chorobą i popełnił samobójstwo. Na jej barkach spoczęła opieka nad jego gospodarstwem i podziałem majątku. Co się z nią teraz dzieje i jak sobie radzi?
Co się dzieje z Bogusią po śmierci Krzysztofa?
Jak podaje Goniec.pl, Bogusia może liczyć na wsparcie rodziny Krzysztofa. Początkowo została w jego gospodarstwie w miejscowości Krzywe, ale z rozpaczy nie wychodziła z domu. Okazało się jednak, że wdowa po sympatycznym rolniku już opuściła gospodarstwo i wyjechał do Warszawy. Zdecydowała się wszystko zostawić.
Goniec.pl dotarł do sąsiadów i znajomych Krzysztofa. Wypowiadają się o nim ciepło, ale przyznają, że miał problemy. On i Bogusia już podczas programu „Rolnik szuka żony” ujawnili, że w ich związku bywały trudne chwile związane z depresją Krzysztofa.
Pożegnała się i wyjechała do Warszawy. Zostawiła wszystko - powiedział jeden z sąsiadów w materiale serwisu Goniec.pl.
Anonimowe rozmowy z mieszkańcami. REPORTAŻ w sprawie Pachuckiego z "Rolnik Szuka Żony"
Oceń artykuł

