18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Wzruszające?

Testament Pawła Królikowskiego wyszedł na jaw

08.07.2021  14:51
Testament Pawła Królikowskiego
Testament Pawła Królikowskiego Fot: Tomasz Zukowski/East News

Paweł Królikowski był uwielbianym aktorem średniego pokolenia, którego niespodziewanie pokonała choroba neurologiczna. Teraz na jaw wychodzi tajemnica jego testamentu - o wszystkim opowiedziała żona artysty.

Śmierć Pawła Królikowskiego na długo wstrząsnęła Polakami. Wszyscy uwielbialiśmy utalentowanego aktora, a jego odejście było ogromnym ciosem. Niestety, popularny aktor zmarł na początku pandemii koronawirusa. 

Mijają kolejne miesiące, a żal fanów i rodziny pozostaje nieutulony. Czy ostatnia wola artysty otrze łzy płaczących? Na jaw wyszedł niedawno testament Pawła Królikowskiego, który wzbudza niemałe kontrowersje. 

Paweł Królikowski zmarł w wieku zaledwie 58 lat, po długiej chorobie neurologicznej. Najmocniej jego odejście uderzyło w ukochaną żonę, również aktorkę - Małgorzatę Ostrowską-Królikowską, w której życiu smutek i żal są teraz stale obecne. Zmarłego małżonka dosłownie wszystko jej przypomina.

Testament Pawła Królikowskiego wyszedł na jaw

"Wszystko mi go przypomina. Do tej pory wiszą w szafie jego ubrania. Jeszcze do niedawna na krześle leżała przerzucona przez oparcie jego kamizelka. W końcu oddałam ją jego ojcu. "Tata, weź tę kamizelkę i płaszcz" - poprosiłam. Ucieszył się, że ma rzeczy po ukochany synu. Czasem Marcyśka zakłada za obszerne na nią swetry Pawła, fajnie w nich wygląda. Nie potrafię rozstać się z jego rzeczami" - mówiła jakiś czas temu w 'Świecie kobiety" Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Teraz to właśnie ona wyjawia prawdę o testamencie ukochanego.

Artystka niedawno wzięła udział w sesji fotograficznej wraz z dziećmi. Zdjęcia zrobiono w Kudowie, gdzie odbywał się Festiwal Kultury i Piosenki Polsko-Czeskiej. To właśnie o tym wydarzeniu wdowa po aktorze opowiedziała w rozmowie z Viva.pl.

To jest miejsce, gdzie postawiliśmy z Pawłem dom na skale. Mieliśmy taką ideę, by to był dom rodzinny w górach. Chcieliśmy, by on nas wszystkich integrował. Pomaga w tym to, że tam nie ma internetu i zasięgu. To dla nas bardzo ważne w czasach, gdy na co dzień mamy tak mało momentów dla siebie

- powiedziała gwiazda w nawiązaniu do ulubionego miejsca jej rodziny.

Małgorzata Ostrowska-Królikowska wspomniała również o tym, co najbliższej rodzinie pozostawił mąż. Nie są to jednak kosztowności, złoto, wielkie domy czy inne nieruchomości. To coś znacznie bardziej cennego.

To wspaniały testament mojego męża, który zostawił ten festiwal. W ubiegłym roku robiliśmy 5. edycję. Byliśmy bardzo zadowoleni, widzowie chyba również i dlatego chcemy to kontynuować

- powiedziała o Festiwalu w Kudowie.

Dodatkowo zdradziła, że jej ukochany bardzo lubił gotować, dlatego pozostawił po sobie jeszcze wiele wspaniałych przepisów. "On cały czas żyje między nami. Staramy się kontynuować to, co on zaczął. Nawet przepisy! Paweł zawsze mówił, by spisywać receptury Babci i tak sobie myślę, że moje dzieci powinny zapamiętywać pewne rzeczy, by przenosić je do swoich rodzin. Upamiętnienie to kontynuacja spraw, które ktoś bliski zaczął. To dla nas przyjemność" - mówiła aktorka. To faktycznie piękne rzeczy, cenniejsze od pieniędzy. 

logo Tu się dzieje