Oceń
"Jeden z dziesięciu" to jeden z najpopularniejszych turniejów w polskiej telewizji. Program prowadzony jest przez Tadeusza Sznuka, cieszącego się wielką sympatią widzów. W ostatnim odcinku prezenter, kończąc program, pożegnał się w bardzo nietypowy sposób, co zaniepokoiło fanów.
Teleturniej "Jeden z dziesięciu" nieprzerwanie gości na antenie TVP od 1994 roku. Program od samego początku prowadzony był przez Tadeusza Sznuka. 77-letni prezenter przez lata stał się telewizyjną legendą. Jego działalność doceniło jury Telekamer, trzykrotnie przyznając mu nagrodę w kategorii "osobowość telewizyjna".
Tadeusz Sznuk odchodzi na emeryturę?
W ostatnim odcinku "Jeden z dziesięciu" wyemitowanym 21 kwietnia 2021 roku uwagę widzów przykuło nietypowe pożegnanie prezentera. Zwykle Tadeusz Sznuk kończąc program, zachęcał widzów do obejrzenia kolejnej edycji programu, lecz tym razem tego nie zrobił.
Widzom dziękujemy za obecność. I to koniec - stwierdził prezenter.
Słowa te wywołały ogromny niepokój wśród miłośników teleturnieju. Swoimi spostrzeżeniami internauci podzielili się w mediach społecznościowych.
Brawa dla trójki finalistów, ale co znaczyły słowa pana Tadeusza: "Dziękuję za grę no i to koniec"? Tak nigdy się pan Tadeusz nie żegnał - zauważył jeden z internautów.
Też bym chciał wiedzieć... miejmy nadzieję, że Kurski nie uwali tego - dodał inny użytkownik.
Czyżby Tadeusz Sznuk chciał odejść na emeryturę? Doniesienia internautów mogą być nadinterpretacją, jednak możliwe jest również to, że 77-letni prezenter chce odejść na zasłużony wypoczynek. Z niecierpliwością czekamy na jego komentarz.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
