Oceń
Jak podaje portal WP Gwiazdy, nie żyje 3-letni syn nigeryjskiego muzyka Davido. Najprawdopodobniej utopił się w basenie pod nieobecność opiekunki, która poszła odebrać w tym czasie telefon.
Tragedia miała miejsce 31 października w posiadłości artysty w nigeryjskim Lagos. Jak podają lokalne media, 3-letni syn sławnego muzyka Davido, Ifeanyi, utonął w przydomowym basenie. Obecnie trwa śledztwo i przesłuchiwani są domownicy willi. Podczas zdarzenia w domu byli szef kuchni, strażnik oraz opiekunka dziecka. Davido (czyli Davida Adeleke) oraz jego narzeczonej Chiomy Rowland nie było wówczas w domu.
Opiekunka poszła odebrać telefon
Opiekunka, która miała zajmować się dzieckiem, musiała na chwilę odejść, aby odebrać telefon. Gdy wróciła, nie mogła znaleźć 3-latka i myślała, że jest z szefem kuchni. Ten jednak też nie wiedział, co się stało z malcem i wspólnie poszli go szukać. Dopiero po 20 minutach poszukiwań, strażnik zauważył zwłoki w basenie, na zewnątrz domu, w którym trwały poszukiwania. Na portalu Puls Ghana można przeczytać, że „nikt nie potrafił wyjaśnić, jak chłopiec znalazł się w basenie”.
W związku ze sprawą przesłuchiwanych jest osiem osób i zostanie przeprowadzona autopsja, aby upewnić się co do przyczyny śmierci.
Davido jest jedną z największych afrykańskich gwiazd muzyki. Nagrywał utwory m.in. z Nicki Minaj oraz Chrisem Brownem oraz grał koncerty w Europie. Jego profil instagramowy śledzi niemal 26 mln użytkowników.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł

