Oceń
„Po piąte... a niech gadają” to płyta Ich Troje wydana w 2002 roku. Michał Wiśniewski chyba bardzo wziął sobie jej tytuł do serca, bo właśnie wziął piąty ślub i najwyraźniej nie przejmuje się komentarzami w internecie.
Michał Wiśniewski niejednej kobiecie śpiewał już „a wszystko to, bo ciebie kocham…" i zapewne niejedna podczas rozstania pytała „powiedz, powiedz czemu…”. Okazuje się, że muzyk nie ma zamiaru żyć na kocią łapę z nową 36-letnią partnerką. Wiśnia wziął piąty ślub! Pozostaje pytanie, jak długo kochliwy wokalista wytrwa w miłości. A może wreszcie się ustatkuje i była to jego ostatnia przysięga małżeńska??
Michał Wiśniewski i kolejny ślub
Jak dowiedział się „Fakt”, kilkanaście dni temu odbył się ślub Wiśniewskiego i Pauliny. Panuje epidemia koronawirusa, więc państwo młodzi przysięgali sobie dożywotnią miłość w swojej willi pod Warszawą. W ogrodzie pojawił się urzędnik oraz rodzice pary młodej pary.
On lubi mieć u boku żonę. To, że po raz kolejny się ożeni, było dla wszystkich jasne i jego bliscy nie są tym zaskoczeni. Bo Michał jak kocha, to chce, by wszystko odbywało się tradycyjnie. Uwielbia mieć rodzinę – wyjawił „Faktowi” znajomy wokalisty Ich Troje.
Fakt.pl przypomina, że po rozstaniu z Dominiką Tajner, Wiśniewski jedynie przez 7 miesięcy wytrzymał jako kawaler. Krążą też pogłoski, że czerwonowłosy wokalista spodziewa się kolejnego potomka. Trzeba przyznać, że to bardzo płodny artysta.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
