Oceń
Zenek Martyniuk jest niekwestionowanym królem disco polo w naszym kraju. Wszyscy go uwielbiają i każde nowe wyznanie artysty wywołuje wielki entuzjazm tłumu. Najnowsze słowa są wyjątkowo słodkie.
Zenek Martyniuk jest uwielbiany przez fanów. Nigdy nie narzekał, chociaż swego czasu jego syn Daniel nie raz i nie dwa robił rzeczy skandaliczne. Mimo to, król disco polo zawsze wspierał swojego pierworodnego i nie dał na niego powiedzieć złego słowa.
Kiedy miał największe problemy rodzinne, król disco polo zagryzł zęby i przeczekał najgorsze. Teraz wraca z radością i lżejszym duchem w ramiona swoich wytęsknionych fanów. Przy okazji zdecydował się na zaskakujące wyznanie.
Zenek Martyniuk cieszy się z małych rzeczy
Jak się okazuje Zenek Martyniuk potrafi czerpać wielką radość z najprostszych rzeczy, dlatego nie ima się go depresja, nawet kiedy rodzina daje mu nieźle w kość. Bardzo słodki chłopak z tego gwiazdora!
Jak przyznał muzyk w wywiadzie udzielonym dla „Faktu” - zdecydowanie najwięcej radości sprawiają mu smakołyki, które przygotowuje dla najbliższych jego wybranka serca. Wokalista wyznał, że jeden deser pojawia się codziennie w jego kuchni i zawsze wywołuje uśmiech na twarzy.
Jemy dużo owoców, a ja szczególnie uwielbiam truskawki. Codziennie muszą u mnie być truskawki ze śmietaną!
- wyznał Zenek Martyniuk.
Sam jest takim hitem, jak truskawki latem, dlatego nie jest dziwne, że wzajemnie się z tym smakołykiem przyciągają.
Oceń artykuł

