Oceń
Scena disco polo zamienia się w strefę wojny! Zespół Piękni i Młodzi rzucił się sobie do gardeł! Kłótnia, mordobicie w hotelu w Zakopanem, mocne oskarżenia… czy to koniec zespołu? Magdalena Narożna wydała oświadczenie, by wyjaśnić fanom, czy będą jeszcze razem grać. Ta wojna na bójce się nie skończy.
Piękni i Młodzi zagrali na Sylwestrze Marzeń w Zakopanem, a później w hotelu podczas popijawy doszło do rękoczynów. Jedna z kobiet mocno oberwała. Magdalena Narożna w końcu ogłosiła, że jej były mąż Dawid został wyrzucony z zespołu po zejściu ze sceny, ale on twierdzi, że to kłamstwo. Któryś z muzyków ostro fałszuje!
Nie widzę podstaw ku temu, aby wydarzenia ostatnich dni miały wpływ na funkcjonowanie zespołu, gdyż zbyt wiele pracy, czasu, poświęceń i serca włożyłem w ten zespół – oświadczył Narożny po awanturze.
Czy Dawid Narożny kłamie? Tak przynajmniej sugeruje Magdalena Narożna w rozmowie z „Na Żywo”. Zapowiedziała nowości od zespołu, które będą wykonywane już w nowym składzie, ponieważ nie potrafi już rozmawiać z byłym mężem. Grozi również podjęciem kroków prawnych.
Mój były mąż, pisząc, że nadal będziemy razem występować, wprowadza w błąd fanów i organizatorów imprez. Otrzymał prawnie wiążące wypowiedzenie, a jego miejsce zajął Daniel, który grał z nami od trzech lat – powiedziała Narożna i zaapelowała, by były mąż przypomniał sobie o tym, że ma córkę. (Radiozet.pl)
Oceń artykuł
Tu się dzieje
