Oceń
Agnieszka Raczyńska już po pierwszej nocy odpadła z Big Brothera. Dziewczyna musiała rzucić pracę na Wyspach Brytyjskich, by móc wziąć udział w programie. Co teraz zrobi?
Jeszcze przed emisją pierwszego odcinka programu Big Brother, w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o głosowaniu, które zdecyduje o tym kto odpadnie jako pierwszy. Widzowie programu i internauci mogli wybierać pomiędzy Maciejem Borowiczem a Agnieszką Raczyńską. W ramach walki o miejsce w domu wielkiego brata oboje musieli spędzić pierwszą noc na tarasie willi. Następnego dnia poznaliśmy wynik głosowania widzów.
Kto odpadł z programu Big Brother?
Publiczność do opuszczenia reality show wytypowała Agnieszkę Raczyńską. Dziewczyna spędziła w domu wielkiego brata zaledwie dobę. Zaraz po odpadnięciu odniosła się do całej sytuacji w wywiadzie, który pojawił się na łamach fakt24.pl.
- Rzuciłam pracę dla tego programu. Wiem, że muszę wrócić do Londynu, spotkać się z rodziną, ogarnąć swoje rzeczy. Chyba będę teraz szukała szczęścia w Polsce, jakaś praca w marketingu albo PR. Nie wiem, nie mam jeszcze sprecyzowanych planów - komentowała.
Agnieszka Raczyńska zdradza swoje plany
Jak podaje Radio Zet, dziewczyna przyjechała do kraju specjalnie po to by wziąć udział w programie. Na potrzeby Big Brothera zrezygnowała a pracy, jaką miała w Wielkiej Brytanii. Tak szybkie odpadnięcie stawia ją więc w kłopotliwej sytuacji. Agnieszka przyznała, że mimo niefortunnego obrotu sprawy zamierza pozostać w kraju. Planuje tez poszukać w Polsce pracy.
Co ciekawe, również na jej Facebooku, przed samym startem programu, pojawił się wpis, w którym przyznała, że dostanie się do Big Brothera jest dla niej impulsem do powrotu do Polski, by w ojczyźnie ułożyć sobie życie.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
