Oceń
Krzysztof Rutkowski niedawno poślubił swoją wieloletnią partnerkę. Z tej okazji zaktywizowała się jego poprzednia żona, która postanowiła co nieco skomentować.
Byłe żony to temat rzeka - dla niektórych stają się wiernymi przyjaciółkami, dla innych... niezbyt miłym wspomnieniem. Krzysztof Rutkowski z całą pewnością nie zalicza się do grupy pierwszej. Niedawno poślubił swoją wieloletnią partnerkę, a z tej okazji była żona publicznie wbiła mu szpilkę.
Była żona uderza w Rutkowskiego
Rozmach na ślubie Krzysztofa Rutkowskiego i Mai Plich był niebywały. Wielka, piękna impreza na 200 osób, panna młoda w pięciu sukniach ślubnych i cudowna oprawa - oto przepis na uroczystość, o której mówić będą potem wszyscy. Np. byłe żony...
Na fali wydarzenia, Anna Rutkowska, która kiedyś była na miejscu Mai Plich - postanowiła publicznie powspominać swoje małżeństwo ze znanym detektywem. Nie są to wspomnienia najmilsze. Anna wypowiada się tym ostrzej, że detektywowi "wypadło z głowy", że warto byłoby na swój ślub zaprosić własną córkę Verę.
On kochał czarować, być w centrum uwagi, a ja zawsze byłam skupiona na pracy. Naszym przepisem na sukces była jego przebojowość i kokieteria w stosunku do mediów w połączeniu z moim wykształceniem. Bez niego nie byłoby nic - opowiada 66-latka.
Poza tym Anna Rutkowska wyznała, że miała dość romansów męża i "nie chciała być jedną z wielu kobiet". Podkreśla jednak, że nie żałuje tego małżeństwa, głównie z uwagi na to, że zrodziła się z niego Vera.
Myślicie, że życzy szczęścia młodej parze?
Oceń artykuł
