18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Straszna tragedia

Czesław Mozil miał ciężki wypadek! Jego przyjaciel nie żyje

07.04.2023  09:53
Czesław Mozil miał ciężki wypadek. Jego przyjaciel nie żyje
Czesław Mozil miał ciężki wypadek. Jego przyjaciel nie żyje Fot: BOLESLAW WALEDZIAK/REPORTER

Czesław Mozil, sławny polski muzyk, wyznał w programie „Gwiazdozbiór Jaruzelskiej”, że w przeszłości przeżył potężny wypadek w Stanach Zjednoczonych. Niestety, nie obyło się bez ofiar – zmarł jeden z przyjaciół piosenkarza.

Czesław Mozil szturmem wziął polską scenę muzyczną swoimi lirycznymi balladami w 2008 roku. Polska zakochała się w jego „Maszynce do świerkania”. Wcześniej tworzył muzykę w Danii, gdzie wydał swoje najlepsze dzieła z zespołem Tesco Value. Choć kariera muzyczna wytraciła impet, Mozil urzekł polską widownię swoim unikalnym sposobem bycia i zaczął karierę w telewizji. W ten sposób został jurorem w programie „X Factor”. W hitowym show TVN spędził aż cztery sezony.

Choć Czesław Mozil chroni swojej prywatności i stroni od celebryckiego życia, udzielił w drodze wyjątku wywiadu Monice Jaruzelskiej w programie „Gwiazdozbiór Jaruzelskiej”. Opowiedział tam o potwornym wypadku, który miał tragiczne skutki. Nie przeżył go jeden z jego przyjaciół.

Czesław Mozil miał tragiczny wypadek. Nie żyje jego przyjaciel

W wywiadzie dla Jaruzelskiej Czesław Mozil opowiedział o wypadku sprzed lat. Wraz z grupą przyjaciół zwiedzał on Stany Zjednoczone – jechali słynną drogą „Route 66”.

Według policji siedem pełnych obrotów na autostradzie na pustyni Route 66. Do góry nogami wylądowaliśmy. Ja byłem przekonany, że z jakiejś skały spadamy

- opowiadał Mozil.

Wyznał także, że siła uderzenia była tak duża, że sprawiła, że jeden z jego przyjaciół leżał 200 metrów od miejsca wypadku. Mozil opowiedział, jak ciężko przeżył ten wypadek. Jego zmarły kolega zamienił się z nim miejscami niedługo przed wejściem do samochodu.

Wypadek w Arizonie samochodowy zmienił wszystko. Nagle życie zrobiło się o wiele krótsze, to było coś mocnego i dziwnego. I do dziś pamiętam… znaczy zamieniłem miejsce. Powiedziałem koledze, żeby usiadł z tyłu. Byłem przekonany, że mam jakieś potężne rany, a tylko miałem ogromny ścisk z pasa i szkło w różnych częściach ciała. Później w szpitalu i przychodzi do ciebie lekarka i mówi, że twój kolega nie dał rady i nie przeżył… to wtedy jest to dość abstrakcyjne (…) nie rozumie tego człowiek, który tego nie przeżył

- opowiedział Czesław Mozil w programie „Gwiazdozbiór Jaruzelskiej”.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.

logo Tu się dzieje