Oceń
Dariusz K., czyli były mąż Edyty Górniak, odsiaduje w więzieniu karę 6 lat pozbawienia wolności. Skazano go za potrącenie 63-letniej kobiety ze skutkiem śmiertelnym. Był pod wpływem narkotyków. Czy jednak polskie więzienie jest takie ciężkie, jak się może wydawać?
„Super Express” dowiedział się, że Dariusz K. opuścił dotychczasowy zakład karny. Został przeniesiony i obecnie odsiaduje karę nieopodal Łomży w Grądach-Woniecko. To półotwarty zakład karny.
Warunki w polskim więzieniu
SE.pl informuje, że skazany 42-latek wychodzi na przepustki i korzysta z siłowni, ma do dyspozycji telewizor i telefon na kartę. Znalazł także pracę w więziennym radiowęźle i „jest DJ-em”. Jeden z osadzonych wyznał, że Dariusz K. puszcza więźniom m.in. „Radio Zet” i „RMF FM”. Ma ich raczyć również „Radiem Maryja”, co nie każdemu za kratami się podoba.
Rzeczniczka prasowa dyrektora generalnego Służby Więziennej nie udzieliła informacji na temat skazanego męża Edyty Górniak. Powołała się na ochronę danych osobowych.
ZOBACZ TEŻ: Breivik idzie sądu. Twierdzi, że warunki w więzieniu go poniżają
Oceń artykuł
Tu się dzieje
