Oceń
Edyta Górniak dziś już nie tłumaczy nikomu, że to nie ona była Ewą. Nie uczy czemu wilk tak wyje w księżycową noc, czemu ryś tak zęby szczerzy rad i dokąd nocą tupta jeż. Ale za to zarabia gigantyczne pieniądze w TVP. Przy okazji uderzyła w Dodę, rzucając zapałkę konfliktu na suchą ściółkę dawnych zaszłości i niesnasek.
Edyta Górniak to drzewiej w dawnych czasach piękna polska muzyka, a dziś? Kosmiczna filozofia, transcendentne podróże i astralny anturaż. Wciąż jednak stąpa twardo po ziemi, zarabiając ogromne pieniądze. Jest czołową gwiazdą nowego muzycznego show TVP "Rytmy Dwójki". Ile zarabia Edyta Górniak?
Ile Edyta Górniak zarabia w TVP? "Rytmy Dwójki" w rytmie wielkich pieniędzy
Program "Rytm Dwójki", w którym znani artyści będą występować z uczestnikami muzycznych talent-show, ma ogromny budżet. Włodarze Telewizji Publicznej nie oszczędzają na gwiazdach. Edyta Górniak traktowana jest jak królowa, bo jak podaje Radio ZET, „może liczyć na prywatne garderoby, prywatnego kierowcę, a przede wszystkim robiące wrażenie wynagrodzenie rzędu kilkuset tysięcy złotych”.
Telewizja Polska stanęła na wysokości zadania, żeby zaangażować ją do programu "Rytmy Dwójki". Edyta Górniak dostała aż trzy garderoby, kierowcę do dyspozycji 24 godziny na dobę, dowolność w wyborze utworów, dziewięcioosobową ekipę i przede wszystkim największą gażę. Za nagranie 8 odcinków dostanie aż 400 tysięcy złotych- ujawnił informator Pudelka.
Podobno, gdy Edyta Górniak usłyszała jakie TVP zapewni jej warunki, bez wahania zgodziła się na udział w programie. A przy okazji ostro pocisnęła po Dodzie, co może się skończyć ostrą medialną wojną. A może piosenkarki po prostu zajmą się piosenkami?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku
Oceń artykuł
Tu się dzieje
