Oceń
Wspomniała o dziecku, do którego miał się przyznać Piotr Żyła.
Justyna Żyła i jej mąż skoczek Piotr Żyła - medialny konflikt trwa. Były zdjęcia Justyny nago w Playboyu, medialny zakaz wypowiadania się, zapowiedzi kariery Justyny jako pisarka. Teraz czas na kolejny skandal. Ostro zaatakowała „prawie byłego” męża w mediach społecznościowych.
W poście na Instagramie wyznała m.in., że popularny skoczek narciarski napluł jej w twarz, szantażował ją i groził pobiciem. Jest też mowa o dziecku, do którego miał przyznać się Piotr Żyła. Miał również nagrywać żonę za pomocą specjalnego urządzenia („okulary detektywistyczne”).
Czy kłótnia małżonków musi rozgrywać się na forum publicznym? Najwyraźniej tak. Justyna Żyła stwierdziła, że do jej męża dociera jedynie komunikacja przez media. Zapowiedziała również, że to ostatni wpis na jego temat.
Co skłoniło Justynę Żyłę do opublikowania tak osobistego postu? Jak podaje party.pl, wkrótce w TVN ma zostać wyemitowany dokument na temat Piotra Żyły. Jego żona zwróciła uwagę, że jej post nie ma z tym nic wspólnego i nie ma zamiaru reklamować żadnego programu stacji.
ZOBACZ TEŻ: Justyna i Piotr Żyła. Tak wygląda ich dom
Oceń artykuł
Tu się dzieje
