Oceń
Majka Jeżowska trafiła do szpitala. Co się stało i skąd niepokojące objawy? Jak ujawnia Pudelek, zjadła kogel mogel i najwyraźniej kontakt z surowymi jajami, które spowodowały zatrucie. Salmonella w deserze powodem hospitalizacji?
Majka Jeżowska trafiła do szpitala! Słynna wokalistka od przebojów „Kolorowe dzieci”, „ Wszystkie dzieci nasze są” i „A ja wolę moją mamę”, została hospitalizowana po skonsumowaniu popularnego deseru z surowych jajek. Pomponik i Pudelek piszą, że zjadła kogel mogel i nagle pojawiły się niepokojące objawy.
Majka Jeżowska w szpitalu. Surowe jajka, zatrucie i salmonella?
Anonimowy informator portalu Pomponik zdradził, że u Jeżowskiej wystąpiły nudności, gorączka oraz zawroty głowy. W końcu najsympatyczniejsza polska wokalistka trafiła na SOR. Lekarze podobno od razu rozpoznali u Majki Jeżowskiej objawy salmonelli i zaimplementowali skuteczne leczenie. Gwiazda podobno czuje się coraz lepiej.
Majka Jeżowska obudziła się dziś rano z wielką ochotą na kogel-mogel. Szybko przyrządziła sobie ten prosty deser i zaczęła załatwiać swoje sprawy. Niestety, w ciągu dnia zaczęła się fatalnie czuć - twierdzi źródło serwisu Pomponik.
Majka Jeżowska to już nie tylko słynne piosenki dla dzieci. Wróciła na scenę z singlem „Skazana”. Piosenka ma szansę, by stać się przebojem. Na razie jednak gwiazda przebywa w szpitalu i raczej cienko śpiewa.
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
Majka Jeżowska - A ja wolę moją mamę (Oficjalny Teledysk)
Majka Jeżowska - A ja wolę moją mamę #polandrock2019
Oceń artykuł