18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Ma poruszającą prośbę

Brat Rodowicz ma raka. Ciężka operacja

Wojciech Kozicki
18.11.2022  10:36
Maryla Rodowicz i rodzinny dramat. Jej brat ma raka, ciężka operacja
Maryla Rodowicz i rodzinny dramat. Jej brat ma raka, ciężka operacja Fot: Lukasz Kalinowski/East News

Maryla Rodowicz przeżywa rodzinną tragedię. Rodzony brat Maryli Rodowicz ma raka i 23 listopada czeka go poważna operacja. Założył zbiórkę pieniędzy na leczenie, ale na szczęście może liczyć na wsparcie najbliższej rodziny.

Maryla Rodowicz we łzach. Jak podaje Radio ZET, jej 79-letni brat Jerzy Rodowicz  walczy z nowotworem. Cierpi na raka prostaty i guza jelita grubego. Okazało się jednak, że nie stać go na niezbędne operacje ratujące życie, więc zabiegi sfinansuje syn Maryli Rodowicz Janek.

Brat Rodowicz chory na raka. Samotność, miłość i śmierć

Okazuje się, że brat Maryli Rodowicz założył zbiórkę internetową. Na operację potrzebuje 36 tysięcy złotych, ale nie może otrzymać kredytu ze względu na podeszły wiek. Podobno finalnie pieniądze otrzymał od syna Maryli Rodowicz. Gwiazda też pomogła, „zapłaciła za jego badania w prywatnej klinice, gdzie w przyszłym tygodniu 79-latek przejdzie pierwszą operację, chociaż sama boryka się z problemami finansowymi”.

Rak prostaty i rak jelita. Paskudnie to brzmi, ale jestem dobrej myśli i nie boję się. Czekam na wizytę u chirurga i 23 listopada idę na zabieg - powiedział "Super Expressowi" Jerzy Rodowicz.

Radio ZET podaje, że brat Maryli Rodowicz żyje samotnie, bo jego ukochana Sabina zmarła na raka trzustki. Wyprowadził się z domu jej córki iwynajął mieszkanie od przyjaciela w Kędzierzynie-Koźlu. Jak twierdzi, jest z nim tylko kot.

SE.pl ujawnia, że trzy lata temu Jerzy Rodowicz stracił mamę. Odziedziczył po niej i sprzedał mieszkanie. Podobno Maryla Rodowicz zrzekła się spadku. Mężczyzna po śmierci ukochanej Sabiny próbował również znaleźć szczęście u boku Walentyny z programu „Sanatorium Miłości”, ale się nie udało.

W jednym z wywiadów przyznał, że ma bardzo dobre relacje z siostrą. Chcialby jeszcze kiedyś pojechać z nią na ryby jak za dawnych czasów.

Sabinka zmarła trzy lata temu na raka trzustki. Wpadłem w rozpacz. Nie chciałem zostać w domu jej córki, gdzie mieszkaliśmy, choć ta dziewczyna mi to proponowała. Zabrałem naszego kota brytyjskiego, trochę pamiątek i wynająłem dom od przyjaciela w Kędzierzynie Koźlu. Jestem tu do dziś sam, jak palec nie licząc kota. Maryla Rodowicz to moja jedyna siostra. Zawsze jak mogłem, pokazywałem jej, że jest dla mnie ważna, a teraz ona robi to dla mnie. Jestem naprawdę wzruszony i chciałbym spędzić z nią święta – powiedział Jerzy Rodowicz.

Czytaj także