Oceń
Michał Wiśniewski robi karierę już nie tylko śpiewem, ale i opowiadaniem o długach i problemach, a teraz poszedł o krok dalej i został aktorem. W serialu TV Puls Lombard wcielił się sam w siebie. Jak mu poszło?
Wiśniewski nie raz mówił, że choć jest piosenkarzem, to śpiewać nie umie. Przez chwilę chciał być też biznesmenem i trudnił się liczeniem pieniędzy, aż w końcu został bankrutem.
Z aktorstwem idzie mu podobnie - gra, choć wcale nie umie. Powiemy więcej. Jest tragicznie!
Wiśniewski gra w serialu
Ale po kolei. Lombard - jak zresztą sugeruje tytuł - to miejsce, w którym skupuje się i sprzedaje pewne rzeczy. Do lombardu przychodzi Wiśnia, by wykupić swoją własność. Klientki piszczą na jego widok, ekspedienci nie kryją podniecenia, a on w ciemnych okularach i z nieodłączną czerwoną czupryną na głowie chce dobić targu.
Co z tego wyniknie? Widzowie dowiedzą się już dzisiaj, o godzinie 19.00 z TV Puls. My wiemy jedno - już w zajawce, którą udało się zdobyć portalowi Pudelek widać, że nie jest to kino ani aktorstwo najwyższych lotów.
Będziecie oglądać?
Oceń artykuł
Tu się dzieje
