Oceń
Była miss Chorwacji Ivana Knoll jest, poza Marokiem, największą rewelacją mundialu w Katarze. Teraz wyjaśniła, czy pokaże światu swoje nagie ciało.
Niech żyje Katar, niech żyje FIFA, niech żyje Ivana Knoll! Albo tylko Ivana Knoll! To ona bowiem pokazała się z najlepszej strony (dosłownie) i, z tego co nam wiadomo, nie można jej zarzucić ani korupcji, ani łamania praw człowieka. Chorwatka robi prawdziwą furorę na tegorocznym mundialu i przyciągnęła uwagę całego świata – nie tylko fanów piłki nożnej.
Można powiedzieć, że Ivana Knoll stała się miss mundialu, jak wiele kobiet przed nią. Rozgrzała wyobraźnię mnóstwa kibiców nie tylko swoimi wdziękami, ale także sprzeciwem wobec drakońskich antykobiecych praw w arabskim kraju. Nic sobie z nich nie robiła, czym zaskarbiła sobie wdzięczność miłośników wolności. Doprawdy, do Ivany Knoll ciężko się przyczepić!
Ivana Knoll nago?
Piękna Chorwatka tak rozgrzała wyobraźnię kibiców, że ci już wymiękają – mają dość wysilania mózgów i chcą zobaczyć, czy ich przewidywania okażą się prawdziwe. Innymi słowy powstaje pytanie: czy Ivana Knoll rozbierze się przed obiektywem? Chorwacja już z mundialu odpadła, zgarniając brązowy medal, ale Ivana Knoll, mamy nadzieję, będzie towarzyszyć nam przez całe życie. Czy jednak jej towarzystwo będzie nagie jak do rosołu? Miss mundialu wyjaśniła, czy rozebrałaby się w przypadku, gdyby Chorwacja wygrała w finale.
Nie rozbiorę się, jeżeli Chorwacja wygra mistrzostwo świata. Dziękuję
- napisała lakonicznie Ivana Knoll.
No cóż. Modelka wykluczyła też rozbieraną sesję dla „Playboya”. To oznacza, że trzeba zjeść banana, wypić kawę i znowu wytężać szare komórki.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
